Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj


Drukowanie Drukowanie
Drukuj Pytanie
Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa
Biblioteka
 

DZIECI - W Tysiącleciu.

Część 1-sza. Czy nie jest wymienione w waszych pismach, że mężczyzna i niewiasta zostali uczynieni, aby napełnić ziemie, i że na ten cel był przeznaczony okres sześciu tysięcy lat, zaś siódmy tysiącletni dzień był przeznaczony na przywrócenie ich do podobieństwa Adama, zanim on został rozdzielony i uczyniony płciowym?

Na to mogę odpowiedzieć, że częściowo jest to prawdą, lecz nie zupełnie tak, jak jest wyrażone. Nie rozumiemy, ażeby Pan Bóg uczynił mężczyznę i niewiastę jedynie w tym celu aby napełnić ziemię. On uczynił mężczyznę, ponieważ tak chciał i rozdzielił go na dwie różne części, aby ziemia mogła być zaludnioną.

Część druga: - Dlaczego tedy pewien pielgrzym głosił, że dzieci będą się rodzić w ciągu całego Tysiąclecia; mówił także iż brat uczy, że Pan Bóg postanowił, aby dzieci były zrodzone z błogosławionych, aby zajęły miejsce onych 144000?

Nie wiem do którego pielgrzyma to się odnosi. Towarzystwo nie może być odpowiedzialne za każde słowo, które wypowiadają pielgrzymi. Towarzystwo daje pielgrzymom wiele swobody w wypowiadania swych myśli, na ile to jest możliwe i rozumne i stara się wysyłać tylko takich, którzy są czystymi i szczerymi w swych dążeniach i intencjach, jak również mających jasne wyrozumienie Prawdy i właściwe jej przedstawienie. Towarzystwo nie może gwarantować, aby każdy pielgrzym mówił zupełnie to samo co prezes Towarzystwa uważa, iż jest Prawdą.

Jakiś czas temu ukazał się przypadkowo w Watch Tower artykuł w tym samym względzie co powyższe pytanie. W owym czasie doręczono mi list i zauważyłem, iż pochodzi od pewnego prawa utwierdzonego w Prawdzie, lecz wtedy nie przejrzałem tego listu, jak się należało uczynić i nie zauważyłem wyrażenia, że dzieci urodzone podczas Tysiąclecia mają zająć miejsce 144000 wybranych. To nie jest moja myśl i radziłbym braciom, by nie zadawali sobie kłopotu tymi rzeczami.

Mamy wiele innych rzeczy, o których powinniśmy myśleć i zastanawiać się, jak swoje powołanie i wybór uczynić pewnym, bez zaprzątania sobie głowy szczegółami, jakie będą miały miejsce w przyszłym wieku. Gdybym zauważył tę rzecz w przysłanym mi liście, z pewnością nie byłaby opublikowana. Przyznaję, że nie byłem ostrożnym jak powinienem być. Przypuszczam, iż muszę się uczyć tak długo, jak będę żył. Staramy się być ostrożnymi i zwracamy uwagę na każdy wyraz, jaki ma być drukowany w "Watch Tower", lecz nie rościmy sobie pretensji, by być nieomylnymi; czynimy na ile nas stać.

Wydanie tego artykułu było niewłaściwym, lecz nikt nie powinien się tym niepokoić, gdyż nie był to tak ważny przedmiot. Jaką on stanowi różnicę dla mnie, lub dla was? Nie jest to tak ważnym, ażeby powiedzieć, że brat mający taki pogląd, nie należy do Pana; ta rzecz nie jest częścią Prawdy. Ja radziłbym takiemu bratu pielgrzymowi, aby takie rzeczy, o których tu jest mowa, lab podobne tym, pozostawić w spokoju. Nic nie zyskujemy przez dyskutowanie podobnych spraw.

KPiO 1910; ang: 56