Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj


Drukowanie Drukowanie
Drukuj Pytanie
Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa
Biblioteka
 

TERAŹNIEJSZA PRAWDA - Wielu chrześcijan jeszcze nieoświeconych.

Czy są w obecnym czasie spłodzeni duchem świętym lecz nie będący w teraźniejszej prawdzie?

Różne są, stopnie ducha świątobliwości, w jakim dziecko Boże może znajdować się w różnych czasach swoich doświadczeń. Sami możemy mieć większa miarę ducha świętego obecnie aniżeli mieliśmy dawniej, przyjmując fakt, że kiedyś mieliśmy go mniej. Mogą również być tacy, którzy mają mniejsza miarę ducha, co znaczyłoby, że nie wzrastają duchowo i zagaszają ducha świętego, którym zostali zapieczętowani.

Nie mamy mniemać, że wszyscy spłodzeni duchem świętym są akuratnie na tym samym poziomie, tak pod względem ich duchowych pragnień, jak i pod względem rozwoju i znajomości Boskiego planu. Wzrastamy w łasce w proporcji do naszego wzrostu w znajomości i na odwrót. Gdy miara łaski zmniejsza się nam, znajomość zaczyna zanikać. Faktycznie cały świat znajduje się w takim złudzeniu, że po przebudzeniu naszym zdziwieni byliśmy, że tak mało wiedzieliśmy o chwalebnym poselstwie danym przez Boga.

Wnosimy, że byliśmy dziećmi Bożymi zanim doszliśmy do zupełnej znajomości, wierzymy więc, że tak samo inni mogą być dziećmi Bożymi, chociaż nie mają zupełnej znajomości; żyjemy przy końcu okresu żniwa, kiedy to Bóg sprawia aby prawda, rozchodziła się po świecie; a jednak on przeciwnik wznosi kurzawę błędów i oszczerstw, aby wstrzymać ludzi od poznania prawdy.

Rzadko kiedy Bóg czyni tak jak uczynił w wypadku Saula z Tarsu, którego powalił na ziemię światłem jaśniejszym od słońca w południe. A ponieważ wierzymy, że wciąż jeszcze są dziatki Boże żyjące na bardzo skąpej potrawie - że są bracia w Chrystusie potrzebujący naszej pomocy - przeto staramy się im pomagać. W przeciwnym razie zaniechalibyśmy wszelkiej pracy (publicznej, rozumiejąc, że dla wszystkich otworzą się warunki korzystne, skoro królestwo zostanie ustanowione.

Biblia mówi o Wielkim Gronie jako "lud wielki;" jakoby klasa głupich panien była większa od klasy panien mądrych; i daje także do zrozumienia, że nie wszyscy z klasy Wielkiego Grona wyjdą z Babilonu przed jego upadkiem. "Wynijdź z niego ludu Mój, abyś nie był uczestnikiem grzechów jego i nie wziął z plag jego" - było Boskim wołaniem przez ostatnie kilkadziesiąt lat.

Pismo święte pokazuje, że niektórzy wyjdą a inni nie wyjdą, nie uwolnią się z więzów Babilonu. Głupie panny zobaczą w końcu, że z powodu braku dostatecznej miłości i zapału, straciły miejsce w klasie Oblubienicy. Jednak pójdą za nią na pałac królewski; będą jej pannami - stanowisko mniej zaszczytne, lecz zapewniające im życie wieczne na poziomie duchowym. Mamy wiec powód do wierzenia, że spłodzonych duchem, świętym dzieci Bożych jest dotąd w Babilonie znaczna liczba. Gdyby oni byli w naszym miejscu a my w ich, to z pewnością podejmowaliby heroiczne zabiegi aby nas wydostać z Babilonu; przeto i my czyńmy podobnie.

KPiO 1915; ang: 549