Korzystając z łamów czasopisma „Na Straży” pragniemy podzielić się radością, jakiej doznaliśmy na 1-dniowej konwencji w Andrychowie, która została zorganizowana w dniu 31.V.1981 r.
Ponieważ była to niedziela poprzedzająca święto zesłania ducha świętego, tematy były skierowane na to wydarzenie.
Pierwszym tematem usłużył br. Zdz. Kołacz, który objaśnił doktrynę dot. ducha świętego. Wykazał on, że duch święty jest mocą i wpływem Bożym, a nie trzecią osobą Boga.
Drugim tematem podzielił się br. Kamiński, który przypomniał wydarzenie zesłania ducha świętego na pierwotny Kościół.
Brat Jakubowski tematem „Miłość Chrystusowa przyciska nas” (2 Kor. 5:14-15) wskazał na związki, jakie powstały przez poznanie Prawdy i wzajemną zażyłość braci.
Po tym temacie nastąpiła przerwa obiadowa, po której br. Schultz z USA przekazał pozdrowienia od braci amerykańskich.
Kolejnym tematem usłużył br. Stefan Grudzień, który przypomniał obowiązujące zasady pożycia małżeńskiego na przykładzie Izaaka i Rebeki.
Ostatnim tematem pt. „Ochotnicy w służbie Bożej” (2 Kor. 9:7) usłużył br. A. Ziemiński, który zwrócił uwagę na trudności proroków i apostołów, a także lekcje, jakie powinniśmy z tego wziąć dla nas.
Ta piękna uczta duchowa zakończyła się pieśnią i wspólną modlitwą. Również pogoda bardzo dopisała, dlatego przybyło wielu braci i sióstr z odległych miejscowości.
To wspólne nabożeństwo zapoczątkowało sezon konwencji i większych bratnich społeczności pomiędzy braćmi. Pomimo że na co dzień mamy wszyscy dosyć trosk i kłopotów, to jednak na takich przyjemnych nabożeństwach mamy okazję trochę zapomnieć o tej szarej codziennej rzeczywistości i cieszyć się obiecanym Królestwem Bożym, za co jesteśmy niewymownie wdzięczni naszemu Ojcu Niebieskiemu i naszemu Panu Jezusowi.
Łaska i pokój od Ojca Niebieskiego i Pana Jezusa Chrystusa niech będzie z Wami, gdziekolwiek jesteście!
Umiłowani w Panu, pragnieniem naszym jest podzielić się z Wami błogosławieństwami doznanymi podczas dwudniowej uczty duchowej, która odbyła się z łaski Ojca Niebieskiego w dniach 27 i 28 czerwca br. we Wrocławiu. Sali nabożeństw gościnnie użyczyli nam bracia z wrocławskiego zboru chrześcijan baptystów. Jesteśmy wdzięczni Bogu za Jego kierownictwo i dobrodziejstwa, jakich doznaliśmy podczas tej braterskiej społeczności, na którą przybyło ok. 300 osób z różnych stron naszego kraju. Na rozpoczęcie odśpiewano pieśń nr 337, po czym br. Z. Skadłubowicz w imieniu wrocławskiego zboru powitał wszystkich uczestników słowami z 1 Król. 8:56-61.
Pierwszym wykładem ze Słowa Bożego usłużył br. H. Kamiński, który za podstawę do rozważań wziął słowa z Mat. 21:12-13. Mówca położył wielki nacisk na znaczenie tej historii jako nauka dla ludu Bożego w Wieku Ewangelii. Brat zwrócił także uwagę na drzewo figowe – naród żydowski i jego nadzieje. W zakończeniu przytoczył słowa z Obj. 3:17, zwracając uwagę na prawdziwych naśladowców Chrystusa.
Następnym wykładem – z Rzym. 11:22 – usłużył br. Kwaśnik. Myślą przewodnią tego tematu była historia z życia Mojżesza. Mówca wskazał na dobrotliwość Bożą w stosunku do Mojżesza, jak też całego narodu żydowskiego, ale i srogość, która sprawiła, że nie wszedł on do ziemi obiecanej. Na tej podstawie brat wyraził myśl, że lud Boży winien postępować według woli Bożej, a nie swojej, jeżeli pragnie wejść do niebiańskiego Chanaanu.
Kolejnym mówcą był br. M. Kopak, który obrał temat z Mat. 21:22 „Cokolwiek byście prosili w modlitwie z wiarą, otrzymacie”.
Brat przytoczył wiele przykładów modlitwy różnych ludzi o różne sprawy we wszystkich czasach. Zwrócił też uwagę, że nasze modlitwy winny być wzorowane na modlitwie naszego Pana. Nawiązał także do arcykapłańskiej modlitwy naszego Pana za Kościół. Podkreślił ważność modlitwy nie tylko w zgromadzeniu, ale i na osobności. Na zakończenie zacytował słowa: „Wiele może modlitwa sprawiedliwego”.
Następnym wykładem usłużył br. Honkisz, który oparł swe rozważania na słowach z Obj. 22:11. Mówca wskazał, w jaki sposób możemy być świętymi w dzisiejszych złych czasach, gdzie świętość nie ma miejsca.
Kolejnym tematem „O wdzięczności” usłużył br. D. Krawczyk, przytaczając szereg przykładów ze Starego i Nowego Testamentu. Wskazał on na ważność i potrzebę wyrabiania tej cnoty przez lud Boży Wieku Ewangelii. Na zakończenie zacytował słowa Psalmu 27:4-5.
W związku ze zgłoszeniem się sześciu osób (4 siostry i 2 braci) do symbolu chrztu okolicznościowym tematem o chrzcie usłużył br. D. Kopak. Na podstawie słów z Efezj. 4:4-5 mówca przedstawił ważność i znaczenie nauki o chrzcie. Wskazał też drogę, na którą kandydaci zdecydowali się wstąpić. Mówił też o zacności służby dla Pana, przedstawiając też trudności, jakie ich spotkają na tej drodze. Podkreślił także, że wchodząc do rodziny Bożej zawierają przymierze z Bogiem, co nakłada na nich szczególną odpowiedzialność. Brat przytoczył historię zawarcia przymierza z Bogiem przez Jakuba, podkreślając w temacie szczególnie konieczność czynienia woli Bożej, a nie swojej. Dłuższą przerwę podczas chrztu wypełniła śpiewem licznie zgromadzona na tej uczcie młodzież.
Społeczność braterska została zakończona modlitwą Pańską.
Złączeni węzłami braterskiej miłości wszyscy uczestnicy tej błogosławionej uczty duchowej życzyli sobie, aby otrzymanymi błogosławieństwami podzielić się na łamach pisma „Na Straży”, przekazując jednocześnie miłe braterskie pozdrowienia dla wszystkich braci i sióstr.
Pokój Wam w imieniu Zbawiciela Jezusa Chrystusa! Pragnieniem naszym jest podzielić się z Wami błogosławieństwami Bożymi, jakie otrzymaliśmy na uczcie duchowej we Włoszakowicach w dniach 13 i 14 czerwca 1981 r.
Lud Boży zgromadził się z różnych stron naszego kraju w liczbie ok. 150 osób. Była to wspaniała przystań duchowa, gdzie wszyscy czuliśmy się dobrze, ucztując przy Pańskim stole. Sam Pan Jezus nam usługiwał przez swoje mówcze narzędzia (Łuk. 12:36-37).
Tematy były budujące i na czasie, które zachęcały nas do świątobliwego życia, gorliwości i zapału w służbie Pańskiej, mając na uwadze, w jakim czasie żyjemy. A oto niektóre z nich: 1) „Oczyśćcie się, którzy nosicie naczynia Pańskie” – Izaj. 52:11-12, 2) „Jedność rodziny Bożej” – Efezj. 4:11-16, 3) „Bracia moi, skądeście” – 1 Mojż. 29:4, 4) „Ludzkość z tęsknotą oczekuje na wyswobodzenie” – Rzym. 8:19-23, 5) „Ale ty się nie obracaj do nich” – Jer. 15:19-21, 6) „Poświęcenie na urząd kapłański” – 3 Mojż. 8, 7) „Bóg twój króluje” – Izaj. 52:7.
Młodzież na przerwach i wieczorem uprzyjemniała te błogie chwile pieśniami na chwałę naszemu Stwórcy i tak szybko minęły nam te 2 dni. I choć bezpowrotnie przeszły do historii, w naszych sercach nie zostaną zapomniane, gdyż wywarły na nas niezatarty ślad. Bóg przez ducha świętego uczynił taką przemianę, że od tej pory możemy szybciej dążyć do naszego celu życiowego, którym jest spotkanie się z Ojcem Niebieskim, Panem Jezusem i z wszystkimi świętymi na wspaniałej i wiecznej uczcie duchowej w Królestwie Niebieskim (Mat. 26:29).
Nasze miłe siostry – „Marty” – służyły nam smacznymi pokarmami cielesnymi i nikt nie był głodny ani pragnący.
Na zakończenie konwencji zostało zadecydowane, aby otrzymanymi błogosławieństwami podzielić się z wszystkimi czytelnikami czasopisma „Na Straży” w myśl słów Nehemiasza i kapłana Ezdrasza, którzy kiedyś powiedzieli do Izraelitów: „Jedzcie rzeczy tłuste, a pijcie napój słodki, a posyłajcie cząstki tym, którzy sobie nic nie przygotowali, albowiem święty jest dzień Panu naszemu. Przetoż się nie frasujcie, albowiem wesele Pańskie jest siłą waszą” – Neh. 8:10.
Dlatego i my przesyłamy Wam, drodzy w Chrystusie, życzenia wielu łask i błogosławieństw od Ojca światłości. Niech Wam Bóg we wszystkim błogosławi.
Pragnieniem naszego serca jest podzielić się z Wami wspaniałymi błogosławieństwami Bożymi, jakich byliśmy uczestnikami podczas 3-dniowej uczty duchowej, jaka odbyła się w Przychojcu, woj. rzeszowskie w dniach 3, 4 i 5 lipca 1981 roku.
Była to błogosławiona przystań duchowa, na której zgromadziło się około 1000 uczestników.
Tematy podane przez braci usługujących były dość urozmaicone i pobudzały nas do wytrwałości w różnych próbach i doświadczeniach wiary, a także do większej gorliwości i pobożności.
Podajemy tematy wykładów, jakich mieliśmy przywilej słuchać:
„Ostrzeżenia naszego Pana” (Mat. 24:4-5),
„Na sądzie Bożym” (1 Piotra 4:17),
„Przed czym należy się chronić” (2 Kor. 11:2-3),
„Zgromadzenie wszystkich narodów” (Mat. 25:31),
„Usługa aniołów na rzecz Kościoła”,
„Łaska Boża”,
„Uzdrowienie Naamana”,
„Znaki wtórej obecności Pańskiej”,
„Czasy ostateczne” (Izaj. 24:1),
„Podeszły wiek w świetle Pisma Św.”
„Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało”.
Mieliśmy również przywilej skorzystania z zebrania świadectw, na którym doznaliśmy wielu subtelnych wrażeń duchowych, gdy bracia i siostry dzielili się z nami swymi przeżyciami na drodze wiary.
Został również wygłoszony wykład o chrzcie, gdyż znaleźli się kandydaci do wstąpienia na wąską drogę samoofiary. Do symbolicznego chrztu zgłosiło się 14 osób, w tym 8 braci i 6 sióstr. Życzyliśmy im z całego serca błogosławieństwa Bożego i wytrwania w szlachetnym przedsięwzięciu serca przy Panu i Jego chwalebnej Prawdzie aż do końca ich ziemskiego pielgrzymowania.
Nie zachodzi konieczność podkreślania, że atmosfera tej wzniosłej i licznej społeczności duchowej była wspaniała. Złożyło się na to wiele cennych okoliczności.
Przede wszystkim samo pomieszczenie i usytuowanie miejsca konwencji było bardzo wygodne i urzekające. Miejscowi Braterstwo uczynili wszystko, aby uczestnicy konwencji czuli się dobrze. Miejscowe siostry przy wydatnej pomocy braci i sióstr z Biłgoraja przygotowały smaczne posiłki, co było dla wszystkich uczestników miłą niespodzianką.
Obfitość pokarmów na stołach przeczyła istniejącemu kryzysowi, jaki trapi nasz kraj. Nasza chrześcijańska młodzież bardzo aktywnie włączyła się w pracę przy stołach, co przyczyniło się do sprawnej i przyjemnej obsługi podczas spożywania posiłków.
Wieczorami do późnej nocy pomieszczenia konwencyjne rozbrzmiewały duchowymi hymnami, śpiewanymi głównie przez młodzież na cześć i chwałę naszemu Stwórcy i Panu Jezusowi Chrystusowi.
Atmosfera konwencji była tak wspaniała, że nie zdołały jej zakłócić nawet intensywne opady deszczu, jakie miały miejsce w drugim dniu naszej uczty duchowej. Trzeciego dnia i na odjazd pogoda była bez zarzutu. Przy zakończeniu uczty duchowej uczestnicy konwencji wyrazili życzenie, aby otrzymanymi błogosławieństwami podzielić się ze wszystkimi czytelnikami czasopisma „Na Straży”.
Życzenie to spełniamy z przyjemnością, życząc wszystkim czytelnikom wiele łask i błogosławieństw Bożych.