Co to jest obraz? Obraz, symbol w Piśmie Świętym (szczególnie na podstawie Starego Testamentu) to wiele wydarzeń związanych z pewnymi osobami i przedmiotami zawierających szersze od dosłownych nauki, odzwierciedlających jakąś część planu Bożego, która się już wypełniła lub ma swe wypełnienie w przyszłości. Obraz stanowi zespół typów, figur odnoszących się do przyszłości, ukazujących ją w sposób plastyczny.
Za przykład obrazu mogą posłużyć okoliczności wyprowadzenia Izraelitów z niewoli egipskiej. Odłączenie, a później zabicie baranka, pokropienie jego krwią podwoi drzwi, wybicie wszystkich pierworodnych egipskich, Mojżesz, Izrael, faraon i przedmioty używane w tym czasie przez Żydów z rozkazu Bożego, łączą się razem w piękny obraz ogólny (odnoszący się do całego świata) i szczególny (zawierający szczególne nauki dla Izraela duchowego) (zob. Pytania i odpowiedzi str. 722, 631).
Przyjrzyjmy się bliżej trzem obrazom, które możemy tu wyodrębnić.
Należy zwrócić uwagę na ważny szczegół obrazu (figury). Aby w obrazie mogło się dokonać przejście pierworodnych i całkowite wyzwolenie ludu Pańskiego, konieczną rzeczą było, aby baranek paschalny został zabity i aby jego krwią pokropione były odrzwia i nadproże domu; jego mięso miało być przy tym jedzone tejże nocy wraz z gorzkimi ziołami i przaśnym chlebem. Każdy dom Izraela wyobraża domowników wiary, a każdy baranek – Baranka Bożego, który gładzi grzech świata; pierworodny każdej rodziny przedstawia Chrystusa – Głowę i Ciało – Nowe Stworzenie. Gorzkie zioła symbolizują próby i doświadczenia obecnych czasów, które wszystkie razem pobudzają pragnienie domowników wiary do przyswojenia sobie Baranka i przaśnego chleba.
Ponadto, każdy domownik wiary miał jeść z laską w ręce, będąc przy tym przepasany do podróży, co w pozaobrazie oznacza, że pozaobrazowi pierworodni i domownicy wiary, którzy uczestniczą w spożywaniu Baranka podczas nocy Wieku Ewangelii, są na świecie pielgrzymami i przybyszami, uświadamiają sobie niewolę grzechu i śmierci i pragną być wyprowadzeni przez Pana na wolność – z grzechu i zepsucia na wolność synów Bożych.
Krew baranka miała decydujący wpływ na zachowanie pierworodnych Izraela: Bo przejdzie Pan zabijając Egipt; a ujrzawszy krew na odrzwiach i na obu podwojach, przestąpi Pan drzwi, i nie dopuści morderzowi, wchodzić do domów waszych zabijać was – 2 Mojż. 12:23.
To samo powiedział Pan Jezus: A wziąwszy kielich i podziękowawszy, dał im, mówiąc: Pijcie z tego wszyscy; albowiem to jest krew moja nowego testamentu, która się za wielu wylewa na odpuszczenie grzechów – Mat. 26:27-28.
Odczytajmy wersety, które wskazują na pierworodnych synów Izraela, a nie na córki
A umrze każde pierworodne w ziemi Egipskiej, od pierworodnego Faraonowego, który miał siedzieć na stolicy jego, aż do pierworodnego niewolnicy, która jest przy żarnach, i każde pierworodne z bydląt. A będzie krzyk wielki po wszystkiej ziemi Egipskiej, jaki przedtem nie był, i jaki potem nie będzie. Ale u wszystkich synów Izraelskich nie ruszy językiem swym, ani pies, ani człowiek, ani bydlę, abyście wiedzieli, że Pan uczynił rozdział między Egipczany i między Izraelem– 2 Mojż. 11:5-7.
Tedy rzeczecie: Ofiara to przejścia Pańskiego, który przestępował domy synów Izraelskich w Egipcie, gdy zabijał Egipt, a domy nasze wyzwalał. Zatem schylił się lud i pokłonił się – 2 Mojż. 12:27.
Poświęć mi wszelkie pierworodne, cokolwiek otwiera każdy żywot między syny Izraela, tak z ludzi, jako i z bydła; bo moje jest – 2 Mojż. 13:2.
Cały Izrael jest obrazem na lud Boży w Tysiącleciu. Wkrótce Chrystus jako pozaobrazowy Mojżesz wyswobodzi wszystkich Izraelitów, lud Boży, czyli tych, którzy poznają Boga, z radością będą go czcić, uwielbiać i służyć Mu. Cały wiek Tysiąclecia Pan przeznaczył na wyzwolenie człowieka z grzechu i śmierci.
Potwierdza to apostoł Paweł (Rzym. 8:20-22): Gdyż stworzenie marności jest poddane nie dobrowolnie, ale dla tego, który je poddał (Jehowa – zob. Komentarz – przyp. aut.) pod nadzieją, że i samo stworzenie będzie uwolnione z niewoli skażenia (przez Chrystusa – przyp. aut.) na wolność chwały dziatek Bożych. Bo wiemy, że wszystko stworzenie wespół wzdycha, i wespół boleje aż dotąd.