Niektórzy z naszych czytelników mogą czuć się zaskoczeni zastosowaniem małych liter w wyrażeniu duch święty. Mały Słownik Języka Polskiego (PWN, Warszawa 1969) pod hasłem duch tylko raz pisze ten wyraz z wielkiej litery: kult. D. Święty «według religii chrześcijańskich: trzecia osoba Trójcy» (str. 140). Wśród redaktorów, autorów artykułów jak i zapewne większości czytelników naszego czasopisma panuje powszechna zgoda co do tego, że duch święty jest mocą i wpływem Bożym, a nie osobą o boskim charakterze. Dlatego też uważamy, że wbrew powszechnemu przyzwyczajeniu, w określeniu duch święty lepiej jest używać małej litery, aby uniknąć nieporozumienia w sprawie tak ważnej, jak jedność i jedyność Osoby Bożej, która jest niepodzielna i nieporównywalna z niczym innym w stworzonym przez Niego świecie.