Drodzy Czytelnicy!
Wydawnictwo Na Straży kończy właśnie 50 lat. To wspaniała okazja do różnego rodzaju podsumowań, ale także refleksji. To że istniejemy i działamy, zawdzięczamy Niebieskiemu Ojcu, który sprawił, że w naszym kraju, pomimo niesprzyjającemu religii ustrojowi, pojawiły się warunki do wydawania literatury biblijnej. Ale to, że możemy wydawać, zawdzięczamy również bezinteresownej pracy wielu z Was, Czytelnicy, którzy przez nadsyłanie artykułów, relacji z konwencji, tłumaczeń i innych materiałów tworzycie nasze czasopisma.
Warto pamiętać, że wydawnictwo nasze pracuje głównie w oparciu o społeczną bezinteresowną pracę wszystkich tych, którzy je współtworzą począwszy od autorów artykułów, książek, tłumaczy, redaktorów, autorów zdjęć, a skończywszy na tworzących skład i wykonujących korektę. Tylko niezbędna część pracy wykonywana jest przez braci zatrudnionych w naszym wydawnictwie. Wszystkim im za ich wkład chciałbym w tym miejscu w imieniu czytelników serdecznie podziękować. Pragnąc udostępnić czytelnikom wszystkie materiały, jakie ukazały się w ciągu 50 lat w czasopiśmie Na Straży, przygotowujemy ich elektroniczną wersję, która wkrótce będzie dostępna w internecie i na płytach CD. Mamy nadzieję, że jeżeli Pan pozwoli, uda nam się to zrobić do końca roku.
Pragnę również ponowić apel, jaki ukazał się w pierwszym numerze i jest aktualny do dziś: Redakcja uprzejmie prosi i zachęca do nadsyłania pięknych i pożytecznych artykułów.