Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj


Drukowanie Drukowanie
Drukuj Artykuł
Drukuj Cały Numer
Wieczerza Pańska.
1948 Numer 3.
Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa
Biblioteka
 

Wieczerza Pańska

Pamiątkę Wieczerzy Pańskiej obchodzić będziemy w bieżącym roku wieczorem 11-go kwietnia. Ufamy, że w dniu tym wszyscy poświęceni Pańscy skorzystają z ich przywileju obchodzenia pamiątki śmierci naszego Zbawiciela, oraz - jak to Apostoł wykazał - naszego udziału w Jego cierpieniach i śmierci ofiarniczej. Jak nasz Pań i Apostołowie zgromadzili się, by obchodzić pamiątkę zabijania baranka Wielkanocnego, który wyobrażał śmierć Jezusa, jaka miała wkrótce nastąpić, tak właściwym jest dla nas zgromadzić sę w rocznicę tego wydarzenia i obchodzić pamiątkę Jego wielkiej ofiary.

Doroczne obchodzenie tej pamiątki, ustanowionej przez naszego Pana na miejsce baranka Wielkanocnego, czyni tę okazję bardzo ważną, ważniejszą aniżeli jakakolwiek inna. Niektórzy chrześcijanie obchodzą co tydzień, co miesiąc, lub co kwartał, zamiast raz do roku. Nie szukajmy wad u innych, którzy pod tym względem różnią się od nas, lecz gdy trafi się sposobność, możemy im wyjaśnić, dlaczego obchodzimy tę pamiątkę w jej rocznicę.

Ilekroć to czynimy (dorocznie), śmierć Pańską opowiadamy, ażby przyszedł. Chociaż wierzymy, że Pań nasz jest obecnym, to jednak nie wstrzymuje nas od dalszego obchodzenia tej błogosławionej pamiątki Jego śmierci. Wyrozumieniem naszem jest, iż poleceniem Pana było, aby obchodzić tę pamiątkę do czasu kiedy dzieło żniwa zostanie całkiem uzupełnione, a ciało Chrystusowe, Kościół, przejdzie do chwały. Wtedy, jak to On Sam powiedział, będziemy z Nim pić nowy kielich.

Teraz pijemy z Jego kielicha cierpień, hańby, pogardy, urągania i sprzeciwów od świata. Nowy kielich będzie kielichem radości, chwały, czci i nieśmiertelności w Boskiej naturze. Ojciec, który nalał naszemu Panu kielich cierpień, nalał Mu też kielich radości i chwały. Jak teraz dany nam jest przywilej mieć udział w Jego kielichu cierpień, tak przy naszej przemianie będziemy mieli przywilej być uczestnikami Jego kielicha chwały i radości. Zaiste, kielich nasz już teraz jest mieszanym, czasem gorzki, to znów słodki; teraz już wiarą radujemy się we wielu z tych rzeczy, które Bóg ma przygotowane dla tych co Go miłują.

Według Boskiego zarządzenia, księżyc reprezentował sprawy odnoszące się do wieku żydowskiego ; słońce zaś wyobrażało perspektywy wieku Ewangelii. Zakon był cieniem, czyli od biciem rzeczy przyszłych, tak jak księżyc jest odbiciem promieni słonecznych. Obecnie żyjemy bardzo blisko czasu, w którym wzejdzie "Słońce Sprawiedliwości" ze zdrowiem w promieniach swoich i które napełni ziemię światłem znajomości Bożej. Widząc to, podnosimy głowy swe i radujemy się, jak to Mistrz polecił. Ponieważ wszyscy członkowie Kościoła, którzy okażą się zwycięzcami wliczeni są w to Słońce Sprawiedliwości, jak tego dowodzi przypowieść Pana (Mat. 13:43), wynika z tego, że cały wybrany Kościół musi być uwielbiony, zanim pełne światło Królestwa Chrystusowego spłynie na świat.

Uczestnicząc w tej Pamiątce możemy spoglądać oczyma wiary w przyszłość, do wschodzącego Słońca Sprawiedliwości i jak odmienną ona będzie od warunków jakie panowały kiedy pierwsza Wieczerza Pańska była obchodzona. Księżyc (Przymierze Zakonu) był wtenczas w swej pełni i zaraz po ukrzyżowaniu Jezusa narodowe znaczenie żydów zaczęło się zmniejszać. Jest godnym uwagi, że w dniu ukrzyżowania Jezusa, księżyc znajdował się w pełni i umniejszanie jego rozpoczęło się natychmiast. Tak i w bieżącym roku, dwunastego kwietnia, księżyc będzie w swej pełni, poczym zacznie zmniejszać się. Zatem, ten dzień jest rocznicą dnia, w którym Pan nasz został ukrzyżowany, a wieczór poprzednia jedenastego, odpowiada wieczorowi, w którym Wieczerza Pańska była po raz pierwszy obchodzona.

Jeść i Pić Godnie

Przez godne i nabożne obchodzenie tej pamiątki, spływa na jej uczestników wielkie błogosławieństwo i radość, w stosunku do ich wiary i posłuszeństwa, lecz potępienie zagrożone jest tym, co obchodzą ją niegodnie. Żaden nie powinien brać w niej udziału, jak tylko ci, co przyszli do społeczności z Bogiem, przez poświęcenie samych siebie i wszystkiego co mają, na służbę Bogu.

Nikt nie może dojść do tego poświęconego stanu, jak tylko przez uznanie siebie jako grzesznika a Jezusa za Odkupiciela z grzechu, którego zasługa jest dostateczna na przykrycie niedoskonałości wszystkich tych, którzy przez Niego przystępują do Ojca. Tacy powinni z radością brać udział w tej Pamiątce. Wspominając na cierpienia Mistrza, powinni radować się z tych cierpień i błogosławieństw, jakie przez nie spłynęły na ich życie i serca. Nikt nie powinien pić z owocu winnego krzewu, prócz tych co przyswoili zasługę ofiary Chrystusowej, i w zupełności uznawają, ze wszystkie błogosławieństwa otrzymują od Niego. Żadni nie mają pić z tego kielich prócz tych co w zupełności oddali się Panu, bo to jest co kielich oznacza. Jest to kielich cierpień, kielich śmierci - zupełne poddanie się woli Bożej. "Twoja wola, o Boże, a nie moja wola" było modlitwą Mistrza, i ona ma być modlitwą i uczuciem tych, którzy biorą udział w Wieczerzy Pańskiej.

Dla innych, branie udziału w tej Pamiątce byłoby udawaniem, byłoby złem, i ściągnęłoby mniejszy lub większy stopień potępienia, nieuznania w oczach Bożych i w ich własnym sumieniu, a to w miarę na ile pojmują niewłaściwość tego czynu.

Niechaj jednak nikt nie myśli, że nie ma brać udziału w tej pamiątce, z powodu cielesnych niedoskonałości. Jest to dla wielu wielką przeszkodą. Należy więc pamiętać, że dokąd jesteśmy w ciele, niedoskonałości w myśli, w słowie i uczynku są możliwe '- a nawet nieuniknione. Św. Paweł powiedział, że nie możemy czynić tych rzeczy, które czynić chcemy. Dlatego właśnie potrzeba nam łaski Bożej. Aby otrzymać przebaczenie naszych codziennych nierozmyślnych, mimowolnych win, mamy polecone aby udawać się z modlitwą do tronu łaski, prosząc o miłosierdzie w każdym czasie potrzeby. Apostoł mówi: "Przystąpmyż tedy z ufnością do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i łaskę znaleźli ku pomocy czasu przygodnego" (Żyd. 4:16). Dla tego, że mamy różne potrzeby, Bóg otworzył tę drogę i postanowił to wyjątkowe dla nas zarządzenie.

Przez to zarządzenie przebaczenia naszych grzechów, za które pokutowaliśmy i o przebaczenie których prosiliśmy w Imieniu Jezusowym, nie potrzebujemy więcej uważać siebie za grzeszników, pod potępieniem, ale za przykrytych szatą sprawiedliwości Chrystusowej. Taką jest myśl zawarta w oświadczeniu św. Pawła, które stosuje się do każdego dnia: "Proszę was tedy bracia, przez litości Boże, abyście stawiali ciała wasze ofiarą żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest rozumną służbę waszą." - Rzymian 12:1.

Wszyscy chrześcijanie powinni załatwiać swój rachunek sumienia z Bogiem. Jeśli w czym uchybią, powinni niezwłocznie udać się do tronu łaski i sprawę wyprostować, przez zasługę ofiary Chrystusowej. Taki rachunek z Bogiem powinien być załatwiony zaraz po przewinieniu, a nigdy później jak w tym samym dniu, w którym wina została popełniona. Nie można pozwolić aby przewinień nagromadziło się, bo te w końcu staną się murem odgradzającym nas od obliczności Ojca Niebieskiego. Bez względu w jakim stanie znajdowaliśmy się poprzednio, pora Wielkanocna, więcej aniżeli jakakolwiek inna, jest tym czasem na upewnienie się, czy jaka chmura nie pozostała między nami a Bogiem, zasłaniając nas przed Jego wzrokiem.

Uzyskawszy przebaczenie i oczyszczenie naszej szaty z wszelkiej zmazy, obchodźmy święto - pamiątkę śmierci naszego Pana. Odświeżmy w umysłach naszych ocenienie ważności zasługi Jego ofiary i śmierci i jak w tym pokazaną jest łaska Boża ku nam, a w przyszłości, w tysiącletnim królestwie Chrystusowym, okazaną będzie całemu światu. Pamiętajmy także na nasze własne oddanie się Bogu, na nasze poświęcenie się, aby być umarłymi z naszym Panem, aby być łamanymi jako członkowie Jego ciała, jako części jednego chleba, oraz aby brać udział w Jego kielichu cierpień, hańby i śmierci. "Albowiem jeźliśmy z Nim umarli, z Nim też żyć będziemy; jeżeli cierpimy, z Nim też królować będziemy." - 2 Tym.2:11-12.

Życzymy, aby obchodzenie tej Pamiątki było chwilą głębokiego wrażenia, chwilą bogatych błogosławieństw dla poświęconego ludu Bożego wszędzie. "Albowiem Baranek nasz Wielkanocny za nas ofiarowany jest Chrystus, przeto obchodzimy święto." - l Kor. 5:7-8.

W.T.5420-1914