Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj


Drukowanie Drukowanie
Drukuj Artykuł
Drukuj Cały Numer
Zapewnienie dla wszystkich.
1968 Numer 2.
Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa
Biblioteka
 

Zapewnienie dla wszystkich

Zadziwiające rzeczy dokonywane są dziś na świecie, a także rzeczy zatrważające. Niestety! różne przewody ogłoszeniowe więcej uwydatniają wiadomości zatrważające aniżeli uszczęśliwiające i korzystne. Po stronie dobrej mamy wiadomości o ustawicznym rozwoju umiejętności i wynalazków. Naprzykład, dzisiejsza umiejętność lekarska dokonywuje wprost zadziwiających sztuk leczenia niedomagań ludzkich, przedłużając tym sposobem życie ludzkie.

Wobec wielkiego wzrostu rodzaju ludzkiego i wzmagającego się zapotrzebowania żywności, nauka odkrywa coraz to nowe sposoby pomnożenia żywnościowych zasobów. Zapewnieni jesteśmy, że w przyszłości możliwem będzie wydobywać nieobliczone zasoby żywności z morza, podczas gdy ulepszone metody rolnictwa znacznie przysporzą produktów rolnych. Gdyby ludzie starodawni mogli wiedzieć co jest obecnie dokonywane na świecie zapewne powiedzieliby, że patrzą na świat magiczny.

I wszystko to jest dokonywane pomimo wojen, różnych zaburzeń, wzmożonej zbrodniczości i oszustwa w handlu i w rządach, i załamywania. się moralnych prawideł pomiędzy ludnością. Jest to obraz ponury; i pomimo znacznego postępu w technice i nauce, widoki na polepszenie świata w którym żyjemy są posępne.

Daremnie upatrujemy znaków, któreby wskazywały, że rodzaj ludzki rozbudzi się i odwróci z tej błędnej drogi, na czas aby uratować tak zwaną cywilizację od zupełnej zagłady. Musimy gdzie indziej patrzeć aby otrzymać to zapewnienie. Musimy szukać za źródłem informacji, któreby objawiło stosunek przeszłości do teraźniejszości, za przewodnim światłem, które przenikając ciemność, wskazywałoby drogę do nowego dnia obietnicy, to jest do obietnicy danej przez wielkiego Stworzyciela wszechświata.

Grzech i Śmierć

Jedyną nadzieją obecnie jest Pismo święte; lecz jeżeli ta wielka Księga ma dla nas mieć takie znaczenie jak mieć powinna, musimy przyjąć ją za taką jaką ona mieni się być, czyli, że jest Słowem Bożem. Toż Słowo Boże informuje nas, że nasi pierwsi rodzice stworzeni byli na wyobrażenie Boże. To znaczy, że byli doskonali i wyposażeni Boskimi przymiotami miłości, sympatii i wyrozumiałości. Gdyby ziemia była napełniona takimi ludźmi, nie byłoby wojen, zbrodni, wyzysku ani żadnych ohydnych rzeczy jakie dręczą ludzi obecnie. - 1 Moj. 1:27-28.

Tym doskonałym istotom ludzkim było powiedziane, że mają zachowywać Boskie prawo i że pogwałcenie tego prawa doprowadzi ich do śmierci (l Moj. 2:17). Oni prawo to przekroczyli i wyrok śmierci był na nich wydany. Wnet rozpoczęły się trudności. Kain zamordował swego brata Abla i morderstwa trwają dotąd. Rodzaj ludzki wszedł na drogę pochyłą i staczał się na niej coraz niżej. Biblia mówi, że w niespełna dwa tysiące lat "wszystko zmyślanie serc ich tylko złe było po wszystkie dni." - l Moj. 6:5.

Potop zniszczył ten zły porządek społeczny, lecz po potopie grzech i zło znowu zaczęło wzmagać się i strasznych skutków tego doświadczała każda generacja. Nastąpiły wojny i różne inne nieszczęścia poświadczające fakt, że rodzaj ludzki jest w rzeczywistości upadły i nie jest w stanie podnieść się z tego upadku. Świadczy o tym tak Biblia, jak i świecka historia.

Obiecana Ulga

Jednak w każdej generacji były jednostki, które wierzyły w Boga i starały się powstrzymywać bieg ludzkiego samolubstwa. Abraham był jednym z takich i Bóg uznawał go za przyjaciela. Bóg uczynił Abrahamowi znamienną obietnicę zapewniając go, że przez niego i jego "nasienie" czyli potomstwo wszystkie rodzaje ziemi będą błogosławione. Gdy Abraham zademonstrował swoją kompletną wiarę w Boga, gotowością ofiarowania swego syna Izaaka na całopalenie, Bóg zatwierdził tę obietnicę przysięgą. - l Moj. 22:15-18.

Obietnica ta przeszła na Izaaka a później na Jakuba, wnuka Abrahamowego. Po śmierci Jakuba obietnica ta stała się dziedzictwem całego narodu izraelskiego. Dla pobożnych Izraelitów obietnica dana Abrahamowi była podstawą ich nadziei co do przyjścia Mesjasza. Jak oni to rozumieli, Mesjasz miał ustanowić potężny rząd w Izraelu - rząd, który rozszerzy się ku ubłogosławieniu wszystkich rodzajów, czyli narodów ziemi.

Największe wydarzenie jakie miało miejsce na ziemi do owego czasu było narodzenie się Jezusa, który zesłany był na świat aby wypełnić obietnice mesjańskie.

Lecz, na podobieństwo dobrych wydarzeń przytrafiających się na świecie dziś, narodzenie Jezusa otrzymało naonczas mało rozgłosu. Pasterze, którym oznajmienie o narodzeniu Jezusa było dane przez aniołów, zapewne uczynili co mogli aby wiadomość tę rozszerzyć, lecz było to ogłoszenie bardzo skromne o wydarzeniu tak doniosłem dla ludzkości. Mędrcy ze wschodu, którzy nadeszli później, prawdopodobnie rozszerzyli tę wiadomość do pewnego stopnia. Może największe wrażenie względem narodzenia się Jezusa spowodowane było dekretem Heroda, który, aby zabić dziecię Jezus, rozkazał wymordować wszystkie hebrajskie dzieci płci męskiej. W taki sposób dobro było chwilowo zaćmione złem, jak to i dziś czasami dzieje się.

Jednak bez względu jak małe było ogłoszenie o narodzeniu Jezusa w owym czasie, było ono jednym z największych wydarzeń w historii świata. Było światłem wśród nocy ludzkich doświadczeń, bowiem narodził się Ten, o którym Stwórca obiecał, iż będzie Wybawicielem ludzkości z niewoli grzechu i śmierci. Co prawda, narodził się w żłobie, lecz ogłoszonem było przez aniołów, że narodził się Ten, który ma być Dziwnym, Radnym, Bogiem mocnym, Ojcem wieczności i Księciem pokoju. - Izaj. 9:6-7.

Mesjasz i Król

Jezus narodził się również aby być wielkim Mesjaszem i obiecanym Królem. Jego uczniowie wierzyli, że On był mężem przeznaczenia i On nim był. Spodziewali się, że On natychmiast ustanowi Swoje królestwo i autorytetem tegoż królestwa wybawi Izraela z niewoli rzymskiej a później obejmie władzę nad całym światem. Jednak Jezus, chociaż Swoimi cudami zademonstrował, że jest w stanie dokonać Boskie zamysły, dał uczniom mało dowodów, że ustanowi nowy rząd pod Swoim przewodnictwem.

Uczniowie zauważyli coraz większą opozycję do Jezusa ze strony religijnych rządców. Opozycja ta doszła do punktu kulminacyjnego w rezultacie wskrzeszenia od umarłych Łazarza. Uczniowie nie mogli zrozumieć Jezusa i Jego postawy wobec tej wzmagającej się opozycji. Jezus powiedział im, że zamierza iść do Jerozolimy, gdzie spodziewał się zaaresztowania i uśmiercenia. Oni nie mogli tego zharmonizować ze swoimi nadziejami względem ich Pana. Piotr apostoł usiłował powstrzymać Jezusa od pójścia do Jerozolimy, a później próbował nie dopuścić do Jego zaaresztowania użyciem miecza.

Jednak to wszystko było daremnem. Jezus był zdecydowany oddać się Swoim wrogom, pomimo że mógłby prosić ojca Niebieskiego o pomoc świętych aniołów, gdyby wierzył, że taką była Boska wola dla Niego. Chociaż ich serca były zasmucone, uczniowie nie mogli nic uczynić aby odwrócić bieg wydarzeń. Ich Mesjasz i Król został zaaresztowany, stawiony przed kapłanów i rządców na sąd, był oplwany, bity, cierniową koronę wtłoczono na Jego skroń, przybito Go do krzyża, na. którym umarł. Gdy to się stało nastąpiło wielkie trzęsienie ziemi i rozerwała się kościelna zasłona (Mat. 25:51). Po wszystkiej ziemi stała się ciemność - symbol ciemności grzechu i śmierci, którą Ten zesłany przez Boga przyszedł na ziemię aby w słusznym czasie rozprószyć. - Łuk. 23:44-45.

Odkupiciel

Przez ofiarowanie Swego życia Jezus przygotował odkupienie z grzechu i śmierci dla wszystkich. W dodatku, że miał być przyszłym Królem świata, stał się teraz Odkupicielem rodzaju ludzkiego. Lecz w owym czasie uczniowie tego nie rozumieli i byli ogromnie zawiedzeni, że ich Mistrz dał się Swoim wrogom uśmiercić. Ich radość z Jego narodzenia i cudownej misji została zaćmiona Jego śmiercią.

Wiara uczniów, że Jezus był Mesjaszem, była tak utwierdzona, że mało zwracali uwagi na niektóre Jego orzeczenia wskazujące, iż spodziewał się umrzeć z rąk swoich nieprzyjaciół. Jak mogłoby to się stać Mesjaszowi? Gdy jednak Jezus został ukrzyżowany przypomniały się im Jego słowa, że zmartwychwstanie "dnia trzeciego" i tej obietnicy trzymali się jako swej ostatniej nadziei.

Wczesnym rankiem trzeciego dnia niektóre niewiasty udały się do grobu aby dokończyć balsamowanie ciała Jezusowego i znalazły grób próżny. Anioł powiedział im, że Mistrz ich zmartwychwstał. Nieco później Jezus ukazał się Marii i polecił jej aby oznajmiła Jego uczniom, że On nie był już więcej umarłym. Ukazał się też jako nieznajomy podróżny dwóm uczniom na drodze do Emaus, i gdy zapytał o powód ich smutku, oni opowiedziawszy Mu co się stało, dodali: "Myśmy się spodziewali, iż On miał odkupić (uwolnić) Izraela; ale teraz temu wszystkiemu dziś jest trzeci dzień jako się to stało." - Łuk. 24:13-32.

Z proroctw Starego Testamentu Jezus wykazał tym dwom uczniom, iż było koniecznem aby Mesjasz cierpiał i umarł, by obietnice o Jego mesjańskiej chwale i królowaniu mogły ziścić się później. Gdy Jezus znikł z przed ich ócz, uczniowie ci rzekli jeden do drugiego: "Izali serca nasze nie pałały w nas gdy z nami w drodze mówił i gdy nam Pisma otwierał?" - Łuk. 24:32.

Niewątpliwie serca wszystkich uczni pałały w nich w miarę jak sprawdzali, że ich Mistrz powstał z martwych. Jednakowoż, oprócz kilku poświęconych naśladowców, mało było takich, którzy uwierzyli, że ten cud nastąpił. Wzbudzenie Jezusa Chrystusa od umarłych było największym i najznamienniejszym wydarzeniem w historii, a jednak mało uwagi na to zwracano i gdy dobra nowina o tym była ogłaszana przez Jego wiernych naśladowców, nie miała posłuchu.

Obecnie Obchodzona Wielkanoc

W ostatnią niedzielę marca ubiegłego roku pamiątkę zmartwychwstania Pańskiego obchodziło setki milionów. Było wiele radości wyrażanych przez piękne hymny i procesje. Kościoły były wypełnione i wygłaszano wymowne kazania; a jednak istotne znaczenie zmartwychwstania Pańskiego jest dotąd nieznana przez większość ludu. Zaiste, wielu z tych co głosili kazania w tym dniu, sami nie wierzą w istotne zmartwychwstanie Pana, podobnie jak i wielu z parafian.

Trzy wielkie wydarzenia towarzyszyły pierwszemu przyjściu Jezusa na świat i wszystkie one były przedbłyskiem nowego dnia. Pierwsze było, naturalnie, Jego narodzenie się; drugie, Jego śmierć a trzecie, Jego zmartwychwstanie. Bez Jego śmierci ludzkość pozostawałaby nadal pod potępieniem a przeto nie mógłby zaświecić poranek radości dla rodzaju ludzkiego; lecz ponieważ Jezus złożył życie Swoje okupem za wszystkich i przez to umożliwił usunięcie wyroku śmierci, nastąpi owa radosna obietnica Psalmu 30:6: "Z wieczora bywa płacz ale z poranku wesele." Ta wielka prawda, że Jezus umarł jako Odkupiciel ludzkości, będzie jeszcze świadczona wszystkim. - l Tym. 2:3-6.

Zapewnienie Przez Jego Zmartwychwstanie

Umarły Odkupiciel nie mógłby wybawić ludzi od śmierci, ani też umarły Król nie mógłby królować i błogosławić wszystkich rodzajów ziemi, jak to Bóg obiecał Abrahamowi (1 Moj. 12:3). Przeto następnym wielkim stopniem w rozwoju Boskiego planu dla ludzkości było wzbudzenie Jezusa od umarłych. Stworzyciel, Ojciec Niebieski, zademonstrował Swoją potęgę, iż jest w stanie wypełnić uczynione obietnice, przez wzbudzenie Jezusa od umarłych. To dowodzi, że nic nie zdoła przeszkodzić Jego miłościwego zamiaru podniesienia ludzkości z degradacji spowodowanej przekroczeniem Jego prawa.

Prawdziwie więc, zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa było wielkim przedbłyskiem nowego dnia i nowej nadziei dla zamierającej ludzkości. W obecnym zaciemnionym i chaotycznym świecie, zamierająca ludzkość mało ma właściwej znajomości o Bogu. Bóg wie o tym i apostoł Paweł wytłumaczył, że Bóg "przeglądał (przeoczał) czasom tej niewiadomości." Lecz "gdy się Jego sądy odprawiają na ziemi, sprawiedliwości uczą się obywatele okręgu ziemskiego" (Izaj. 26:9). Ten dzień sądu należy jeszcze do przyszłości. Względem tego dnia ap. Paweł tłumaczy, że Bóg "postanowił dzień, w który będzie sądził wszystek świat w sprawiedliwości przez męża, którego na to naznaczył, upewniając o tym wszystkich, wzbudziwszy Go od umarłych." - Dzie. Ap. 17:30-32.

Nigdzie nie ma dziś zapewnienia pokoju i bezpieczeństwa. Z pewnością, bomby wodorowe nie dają tej nadziei. Umiejętność lekarska dokonuje wielkich rzeczy, lecz mądrość ludzka nigdy nie zdoła pokonać śmierci. Edukacja staje się coraz bardziej ogólną na świecie, lecz mało jest nauczania o prawdziwym Bogu i Jego planie.

Lecz gdy wnikamy w Boski plan, jak on jest nakreślony w Jego Słowie, mamy nadzieję. W planie tym Jezus jest Księciem Pokoju, przyszłym Sędzią ludzkości, Tym, który oświeci każdego przychodzącego na świat. W Nim widzimy nowego, sprawiedliwego Króla ziemi i wielkiego obiecanego Mesjasza. Mamy też zapewnienie, że cały ten plan Stworzyciela, ześrodkowany w Jezusie, zatriumfuje na ziemi ponieważ Ojciec wzbudził Go od umarłych!

Na podstawie Jego zmartwychwstania, wierni Jego naśladowcy, którzy będą z Nim królować, są zapewnieni, że dostąpią działu w pierwszym zmartwychwstaniu (Obj. 20:6). Mamy też zapewnienie, że ponieważ On został wzbudzony od umarłych, będzie również zmartwychwstanie "sprawiedliwych i niesprawiedliwych" (Dzie. Ap. 24:15). Niechaj więc pamiątka zmartwychwstania Pańskiego rozbudza w nas tym większe pragnienie ogłaszania wszystkiemu światu ową błogosławioną nowinę o królestwie ześrodkowanym w Nim!

"The Dawn"-III,1967