Pańscy prorocy cz. I
Czesław Kniaziew
"Bracia, za przykład cierpienia i cierpliwości bierzcie proroków, którzy przemawiali
w imieniu Pańskim." - Jak. 5:10 (NP).
Wśród wielu bardzo ważnych ludzi wymienionych w Biblii znajdujemy świętych
mężów Bożych, proroków, którzy - będąc natchnieni duchem Bożym - przemawiali
w imieniu Pańskim, prorokowali i pisali Księgi Święte. Od ich imion nazywamy
księgi Starego Testamentu. Apostoł św. Piotr w swoim drugim Liście 1:21 tak
o tym pisze: "Albowiem proroctwo nie przychodziło nigdy z woli ludzkiej, lecz
wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym..." (NP). Bibliści podzielili
proroków Starego Testamentu na dwie grupy: "Czterech Proroków Wielkich" oraz
"Dwunastu Proroków Mniejszych". Podziału tego dokonano nie ze względu na ważność
proroctw czy też kolejność działalności proroków w historii Izraela, lecz ze
względu na objętość poszczególnych ksiąg. Do "Czterech Wielkich Proroków" zaliczono:
Izajasza , Jeremiasza, Ezechiela i Daniela. Do "Dwunastu Proroków Mniejszych"
należą: Ozeasz, Joel, Amos, Abdiasz, Jonasz, Micheasz, Nahum, Habakuk, Sofoniasz,
Aggeusz, Zachariasz oraz Malachiasz.
Nie są to wszyscy święci Pańscy prorocy Starego Testamentu. Mamy bowiem jeszcze
innych wielkich mężów Bożych, bez których Stary Testament byłby niepełny. Są
to m.in.: Mojżesz, Samuel, Job, Dawid czy Salomon. Bóg użył ich jednak w inny
sposób: byli prawodawcami, sędziami bądź królami Izraela, choć także i prorokami.
W Nowym Testamencie apostoł św. Juda w 14 wersecie swego listu pisze o jeszcze
jednym proroku - Henochu, który prorokował jako siódmy potomek i patriarcha
po Adamie. Niewiele wiemy o samych prorokach, tylko tyle, ile oni sami o sobie
napisali. Przybliżmy jednak ich postacie, nie według porządku, w jakim występują
w Biblii, lecz według kolejności historycznej.
CZTERECH WIELKICH PROROKÓW
I. Prorok Izajasz - został powołany przez Boga na proroka w czasie wizji w Świątyni
jerozolimskiej około roku 740 (Iz. 6:5). Według własnego oświadczenia był synem
Amosa, a jego działalność dotyczyła Judy w czasach królów judzkich. Przeszło
40 lat głosił prawdy Boże na przestrzeni rządów czterech królów: Uzjasza, Jotama,
Achaza i Hiskiasza (Iz. 1:1). Prorok Izajasz zwany jest "księciem proroków"
z uwagi na wielkie bogactwo i doniosłość treści jego księgi, a przede wszystkim
ze względu na zawarte w niej liczne proroctwa mesjańskie, które z kolei przydały
mu tytułu "ewangelisty Starego Testamentu". Hebrajskie imię Jeszajahu oznacza:
zbawieniem jest Jahwe, Bóg moje zbawienie. Ojcem Izajasza był bliżej nieznany
Amos; niektórzy twierdzą, że był on krewnym króla Amazjasza, który żył przed
prorokiem. Z Księgi Izajasza można wywnioskować, że jej autor pochodził z szanowanej
i znanej rodziny jerozolimskiej, a treść i wykwintny język mów dowodzą, że prorok
był mężem o niepospolitej inteligencji. Pewne wzmianki (Iz. 8:16) mogą sugerować,
że miał uczniów. Tradycja rabinistyczna podaje, że poniósł śmierć męczeńską
za rządów niezbożnego króla Manassesa.
Prorok Izajasz wkracza na arenę życia publicznego w chwili, gdy potęga Asyrii
osiąga najwyższy szczyt rozwoju i nad horyzontem państwa izraelskiego pojawia
się groźba agresji wroga. "Smok asyryjski" (Iz. 14:29), wciąż gotowy do zaborczych
czynów, rzucał ponury cień na cały okres działalności proroka Izajasza. Kiedy
ten podejmował swą misję, w Królestwie Judzkim na pozór nic jeszcze nie zapowiadało
niebezpieczeństwa. Jakość życia za rządów królów Uzjasza i Jotama stwarzała
atmosferę złudnego spokoju. Prorok dostrzegał jednak, że pod fasadą zewnętrznego
rozkwitu kryją się już zarodki przyszłego upadku, gdyż zanikała prostota obyczajów,
a zbytek deprawował serca ludu. Jahwe nie był już Królem i jedynym Panem Izraela,
a miejsce prawdziwej pobożności zajęły zwyczaje i praktyki pogańskie, sprzedajność
i niesprawiedliwość sędziów, ucisk biednych, wdów i sierot. Upadek religijności
i moralności pogłębił się szczególnie za rządów niezbożnego Achaza (2 Król.
16:2-4; 2 Kron. 28:1-27). Izajasz widział to zło i podjął z nim zdecydowaną
walkę. Za pomocą natchnionego słowa uderzał w zatwardziałe serca, oddając się
bez reszty swemu posłannictwu. Podobnie jak inni prorocy, Izajasz służył pomocą
wszystkim, którzy jej potrzebowali, lecz - co najważniejsze - będąc natchniony
duchem Pańskim wypowiadał wiele ważnych proroctw dotyczących Królestwa Judzkiego.
Były to przepowiednie przyszłej niewoli i wybawienia z niej, i mają swe odniesienie
również względem całej ludzkości, stanowiąc część Bożego planu.
Apostoł św. Piotr powołuje się na tego typu świadectwa proroków; na przykład
w 1 Piotra 1:10-11 czytamy (NP): "Zbawienia tego poszukiwali i wywiadywali się
o nie prorocy, którzy prorokowali o przeznaczonej dla was łasce, starając się
wybadać, na który albo na jaki czas wskazywał działający w nich Duch Chrystusowy,
który przepowiadał cierpienia, mające przyjść na Chrystusa, ale też mające potem
nastać uwielbienie". W tych wersetach apostoł mówi o prorokach, których Pan
powoływał od zarania ludzkości, aby prorokowali o restytucji wszystkich rzeczy,
mającej nastąpić podczas wtórej obecności Chrystusa.
53 rozdział Proroctwa Izajasza traktuje właśnie na ten temat. Prorok opisuje
Sługę Jahwe, Męża boleści (mowa tu o cierpieniach i śmierci Zbawiciela Jezusa
Chrystusa), którego zewnętrzny wygląd nie wyróżniał się niczym szczególnym.
W tym właśnie tkwiło sedno przyszłych nieporozumień pomiędzy Mesjaszem-Chrystusem
a narodem izraelskim, który wypaczył ideę mesjańską, oczekując, że Wybawiciel
zjawi się w zewnętrznym blasku i potędze. Dlatego, gdy bez zewnętrznej świetności
przyszedł On do swoich, swoi Go nie przyjęli (Jan 1:11) i nie poznali "czasu
nawiedzenia swojego" (Łuk. 19:44). Sługa Jahwe, sam niewinny (w. 9), dobrowolnie
bierze na siebie grzechy, słabości i przewinienia wszystkich, przez cierpienia
i mękę składa za nich okup i czyni zadość sprawiedliwości Bożej. Na końcu (w.
11 i 12) prorok powiada o Jezusie: "Za mękę swej duszy ujrzy światło i jego
poznaniem się nasyci. Sprawiedliwy mój sługa wielu usprawiedliwi i sam ich winy
poniesie. Dlatego dam mu dział wśród wielkich i z mocarzami będzie dzielił łupy
"
- Iz. 53:11-12.
Te ostatnie słowa są proroctwem wielkiego wywyższenia Zbawiciela Jezusa Chrystusa
po prawicy tronu Boga (Iz. 53:7; Hebr. 8:1 i 12:2; Obj. 3:21). W 33 rozdziale
i 24 wersecie swej księgi prorok Izajasz zapowiada czasy restytucji, mówiąc,
że nikt z mieszkańców nie powie: "choruję", a ludowi, który przebywa na Syjonie,
odpuszczone będą winy. W innym miejscu (Iz. 25:6-9) brzmią wyraźnie tony Izajaszowego
powszechnego i ogólnego mesjańskiego Królestwa Bożego, a góra Syjon zaprasza
wszystkich bez wyjątku, gdyż władza tego Królestwa jest uniwersalna i obejmuje
wszystkich zjednoczonych z Bogiem ludzi. Jest to opis dzieła Królestwa Chrystusowego,
polegającego na restytucji wszechrzeczy, dzięki której Pan w końcu zniszczy
śmierć: "I będą mówić w owym dniu: Oto nasz Bóg, któremu zaufaliśmy, że nas
wybawi; to Pan, któremu zaufaliśmy. Weselmy i radujmy się z jego zbawienia!"
- Iz. 25:9 (NP).
II. Prorok Jeremiasz (hebr. Jermejahu oznacza: mieszkający na wysokościach,
wywyższony od Boga, Bóg jest najważniejszy) - syn Chilkiasza, pochodził z kapłańskiej
rodziny mieszkającej na terenach pokolenia Beniamina, w Anatot (Jer. 1:1). Został
powołany na proroka w wieku młodzieńczym (1:6), w trzynastym roku panowania
króla judzkiego Jozjasza (Jer. 1:2; 25:3). W przeciwieństwie do proroka Izajasza,
początkowo wymawiał się od zleconego mu trudnego zadania, które przypadło na
lata 615 do 592 p.n.e. Był osamotniony w dramatycznych zmaganiach o poszanowanie
praw Boga wśród Jego ludu, prześladowany, chłostany i uwięziony (Jer. 20:1-3;
26:7-24; 32:1-3). Widząc, jak umiłowany przez Najwyższego naród w swym zaślepieniu
zdąża ku przepaści, w godzinach śmiertelnej rozterki, bliski zwątpienia, wypomina
Bogu narzucenie tak trudnej misji (Jer. 15:10; 20:7). Jeremiasz został postawiony
pomiędzy dwa ogniwa: Boga, pełnego miłości i zarazem sprawiedliwości, oraz swój
ukochany naród, którego przewrotność musiał ustawicznie piętnować, głosząc nieodwołalną
karę: zagładę świętego miasta i zniszczenie największej chluby Żydów - Świątyni.
Prorok Jeremiasz to wielki świadek agonii narodu żydowskiego - świadek odrzucenia
przez Boga Żydów jako państwa i Królestwa Judzkiego. Postawiony w jednym z najbardziej
decydujących punktów zwrotnych historii, przeżył dramat zmierzchu i upadku swojej
ojczyzny (2 Król. rozdz. 21-25; 2 Kron. rozdz. 33-36). Był to okres przepełniony
wydarzeniami o światowej skali, nie mniej burzliwy od tego, w którym przypadło
wcześniej działać prorokowi Izajaszowi. Podobnie jak nad tamtą epoką ciążyła
groźba Asyrii, tak na lata działalności Jeremiasza rzuca swe cienie państwo
babilońskie, które zajęło miejsce tej pierwszej. Do przodującej na wczesnym
starożytnym Wschodzie roli wyniósł Babilonię jej twórca, Nabopolassar, a potem
jego syn, Nabuchodonozor, zwany "lwem babilońskim", który trzykrotnie wypada
ze swego gąszczu nad Eufratem (Jer. 4:7; 5:6; 25:38), by zgotować ostatecznie
zagładę Judzie, włącznie z Jerozolimą i Świątynią. Prorok Jeremiasz nazywany
jest "prorokiem zguby", gdyż Bóg polecił mu piętnować i nazywać grzech swego
narodu po imieniu oraz przepowiadać wszystkie nieszczęścia, jakie miały przyjść
na Żydów jako kara za bałwochwalstwo i popełniane przez nich nieprawości. Zapowiedź
ta była tak potężna i potępiająca, że Jeremiasz przez pewien okres czasu obawiał
się ją głosić - jak sam mówił: "A gdy pomyślałem: Nie wspomnę o nim i już nie
przemówię w jego imieniu, to stało się to w moim sercu jak ogień płonący, zamknięty
w moich kościach. Mozoliłem się, by go znieść, lecz nie zdołałem. Słyszałem
złośliwe szepty wielu: Groza dokoła! Złóżcie donos i my złożymy donos na niego!"
- Jer. 20:9-10 (NP). Wszyscy, których darzył przyjaźnią, zwierza się prorok,
czyhają na Jego potknięcie, mówiąc: "Może da się zwabić i wymęczymy i schwytamy
Go, i pomścimy się nad nim". Na Jeremiasza spadły więc liczne prześladowania
(37 i 38 rozdział), a w okresie ostatnich lat rządów króla Sedekiasza książęta
judzcy oskarżyli go o osłabianie ich wysiłków obronnych przed wojskami babilońskimi:
"Skażże, królu, na śmierć tego człowieka (
) Oto jest on w waszej mocy!" - Jer.
38:4-5. Po tych słowach książęta pochwycili proroka i wrzucili go do zbiornika,
w którym nie było wody, tylko błoto. I zginąłby tam niechybnie, grzęznąc w błotnej
mazi, gdyby dworzanin etiopski Ebed-Melek nie uratował go za wiedzą króla (Jer.
38:7-13).
Kiedy Bóg powoływał Jeremiasza na proroka, ten spodziewał się trudności, jakie
wiązały się z tą misją, i zdając sobie sprawę z własnej słabości, bronił się
i wymawiał zbyt młodym wiekiem. Pańska odpowiedź brzmiała jednak: "Nie mów:
Jestem zbyt młody, bo pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz głosił,
cokolwiek ci zlecę. (
) Patrz: ustanawiam cię dzisiaj nad narodami i nad królestwami,
aby wykorzeniać i burzyć, wytracać i rozwalać, aby budować i sadzić!" - Jer.
1:7 i 10. Z fragmentu tego wynika, że charakter posłannictwa proroka Jeremiasza
miał być dwojaki: "negatywny" - winien wykorzeniać zło we wszystkich jego przejawach
i burzyć wszystko, co zagradza sercom drogę do Boga, i "pozytywny" - winien
budować nowe podstawy właściwej relacji pomiędzy narodem (narodami) a Bogiem.
Jest to więc zapowiedź proroctwa na temat dzieła restytucji, obejmującego najpierw
efekt zniszczenia, a następnie przyprowadzenie do stanu odnowienia wszechrzeczy.
Misja Jeremiasza odnosiła się również do narodu żydowskiego jeszcze za życia
Jeremiasza, zapowiadając siedemdziesięcioletnią niewolę babilońską dla Izraela,
a następnie karę dla narodu, który Żydów tą niewolą uciskał (Jer. 25:8-14).
W rozdziale 31, w. 31-34, znajdujemy zapowiedź zawarcia Nowego Przymierza "z
Domem Izraelskim" i "z Domem Judzkim" - przymierza, w którym Prawo Boże zostanie
złożone w ich wnętrzu i wypisane w ich sercu. Jest to zapowiedź pojednania między
Bogiem a człowiekiem, i zarazem jedna z obietnic restytucji, jak zapewnia apostoł
św. Piotr: "...było mówione przez usta świętych Boskich proroków od wieków".
W owych dniach - w czasie restytucji, powiada prorok Jeremiasz, "...już nie
będą mówili: Ojcowie jedli cierpkie grona, a zęby synów ścierpły, lecz każdy
umrze za swoją winę. Ktokolwiek spożyje cierpkie grona, tego zęby ścierpną"
- Jer. 31:29-30.
Jeremiasz zapowiedział również, że Jeruzalem zostanie odbudowane jako święte
miasto Pana (Jer. 31:38
). Nowy Władca - Mesjasz, nowy Dawid, Latorośl Sprawiedliwości,
Ojciec Wieczności, czyli Chrystus Pan - obejmie rządy nad nowym odrodzonym ludem
Bożym (Jer. 25:3
; 30:9-21), któremu Bóg da "pasterzy" i sam będzie jego Bogiem
(Jer. 3:17; 12:14-17; 30:22; 33:1-33). Jeremiasz nie tylko przepowiada przyjście
Mesjasza (choć jego proroctwa odnoszące się do Wtórego Przyjścia Chrystusa Pana,
tzw. mesjańskie, nie są tak liczne, jak np. w Księdze Izajasza), lecz nawet
sam przez swe liczne cierpienia, będąc "jak baranek potulny na rzeź prowadzony"
(Jer. 11:19), staje się poniekąd Jego typem, a na pograniczu obu Testamentów,
w czasie pierwszego przyjścia Chrystusa, łączono jego imię nie tylko z Eliaszem,
lecz nawet z samym Mesjaszem - Jezusem (Mat. 16:14).
Układ treści Proroctwa Jeremiasza w ostatecznym układzie, jaki jest w Biblii,
można by przedstawić w następujący sposób:
Powołanie i określenie zadania proroka: rozdział 1;
Mowy wieszczące karę Jerozolimie i Judzie: 2:1-25; rozdz. 13; rozdz. 34-35;
Mowy przeciwko obcym narodom: 25:15-38; rozdz. 46-51;
Przepowiednie o wybawieniu Izraela i Judy: rozdz. 30-33;
Udręczenie Jeremiasza: rozdz. 26-29; 36-45;
Zakończenie historyczne: rozdz. 52.
Służba proroka Jeremiasza dla Boga trwała - można powiedzieć - do końca, czyli
do czasu upadku króla Sedekiasza, upadku Państwa Judzkiego jako narodu żydowskiego
i do momentu dostania się ludu do niewoli babilońskiej na 70 lat. Jednak Jeremiasz
nie został wzięty do niewoli.
Zostawiono go wraz z nieliczną grupą ludzi, którzy zostali przy Gedaliaszu,
później jednak większość z nich wyruszyła do ziemi egipskiej, gdyż bojaźń wobec
ludzi była u ludu większa niż bojaźń Boża. Wszelkie przestrogi proroka i tym
razem okazały się daremne (Jer. 43:3-7). Uciekinierzy siłą zabrali ze sobą proroka
Jeremiasza - tam, gdzie miał umrzeć.
III. Prorok Ezechiel - jest trzecim prorokiem zaliczanym do grupy "Wielkich
Proroków". Trudno jest odpowiedzieć na pytanie, gdzie i kiedy się urodził. Wiemy
natomiast, że był kapłanem, synem Buziego (Ezech. 1:3). Miał umiłowaną żonę,
która zmarła nagle, prawdopodobnie w czasie oblężenia Jerozolimy (Ezech. 24:18).
Uczestniczył w pierwszej deportacji ludności wraz z królem Jehojachinem do Babilonu
(2 Król. 24:14-16) i przebywał tam z innymi wygnańcami w wiosce Tel-Abid, położonej
niedaleko starożytnego miasta Nippur nad kanałem Kebar (Ezech. 1:1; 3:15). Nie
wiadomo, jak długo żył, gdzie i kiedy umarł. Niezbyt wiarygodna tradycja żydowska
podaje, że został zamordowany przez jednego ze starszych gminy żydowskiej na
wygnaniu. Jeśli chodzi o czas działalności proroka, przyjmuje się, że dane chronologiczne
Księgi Ezechiela - 1:1; 8:1; 20:1; 24:1; 26:1; 29:1,17; 30:20; 31:1; 32:1,17;
33:21; 40:1 - są autentyczne i wiarygodne. Na podstawie tych tekstów wnioskuje
się, że Ezechiel był deportowany w czasie uprowadzenia ludności za Joachyna.
Wieść o zdobyciu Jerozolimy przez wojska Nabuchodonozora była punktem zwrotnym
w jego działalności. Prorok gróźb i zagłady stał się od tamtej pory wielkim
pocieszycielem wygnańców.
Ezechiel jest wspaniałym pisarzem, ze względu na swą tajemniczość i głębię proroctw.
W swojej księdze jest nieobecny, nie uwypukla się, jest niewidoczny. Z treści
niewiele się o nim dowiadujemy, poza kilkadziesiąt razy (ponad 90 razy) powtórzonym
anonimowym określeniem: "syn człowieczy", które stosuje do samego siebie. Prorok
korzeniami tkwił w kapłańskiej obyczajowości i z niej czerpał zasadnicze religijne
rozumienie świata i świętości. Jego pogląd na historię Izraela ma charakter
kapłańskiego sposobu myślenia. Toteż u niego zbawienie Izraela ma swoją gwarancję
przede wszystkim w czci należnej Imieniu Bożemu, która wobec narodów musi być
przywrócona (Ezech. 36:32), a nie w miłości do "narodu wybranego". Nic dziwnego,
że ponad 80 razy powtarza zdanie kończące proroctwo: "I poznają, że Ja jestem
Jahwe". W jego bowiem koncepcji wiary chwała Imienia Bożego jest ostatecznym
celem działania Stwórcy - Jahwe.
Księgę Ezechiela można podzielić chronologicznie na następujące fragmenty (perykopy):
Powołanie na proroka: rozdziały 1:1 do 3:15.
W tej perykopie można wyróżnić cztery części: 1. Wstęp (1:1-3); 2. Wizja (1:4-28);
3. Powołanie (2:1 do 3:3); 4. Misja prorocza (3:4-15).
Przestrogi i groźby dla ludu i Jerozolimy: rozdziały 3:16 do 24:27.
Ten fragment księgi jest swego rodzaju komentarzem do 2:5-7. Poruszone są w
nim dwie rzeczy: 1. Funkcja "stróża Domu" - narodu żydowskiego, która wymaga
od proroka sumiennego pełnienia obowiązków, i to pod groźbą narażenia się na
utratę własnego życia: "
jego krwi będę dochodził na tobie" (3:16-18); 2. Sprawiedliwość
Boża, która jest nieomylna i nieodwołalna. Każdy więc człowiek, bez względu
na to, czy jest prorokiem, czy sprawiedliwym lub grzesznikiem, otrzyma karę
odpowiednio do swego postępowania.
Wyrocznie - zapowiedzi kary dla narodów - zawierają rozdziały 25:1 do 32:32.
W tym przedziale proroctw o narodach należy zwrócić uwagę na trzy rzeczy: 1.
Proroctwa te skierowane były do wygnańców narodu izraelskiego, a nie bezpośrednio
do jakiegoś z tych narodów, o których jest tam mowa. Stąd tym zapowiedziom kar
bardziej odpowiada nazwa: "proroctwa o narodach" niż "proroctwa przeciw narodom".
2. Myślą przewodnią tej części Księgi Ezechiela jest prawda, że Jahwe jest Panem
wszystkich narodów i wszystkich ziemskich królestw. Ponadto proroctwa te stanowią
protezę, która łączy upomnienia i groźby dla Judy i Jerozolimy (4:24) z proroctwami
odrodzenia i zapowiedzią powstania Izraela (rozdz. 33-48). 3. Sprawiedliwy Bóg
jednakowo karze grzechy Izraela i pogan, ale względem swojego ludu kieruje się
jeszcze nadal wyjątkową miłością. Nie tylko nie zerwał przymierza z Izraelem,
ale również nie odebrał mu łaski wybraństwa i nie przestał uważać go za swój
lud. We fragmencie tym znajdujemy zapowiedź kary dla narodów; spadnie ona na:
Ammonitów, Edomitów, Filistyńczyków, Tyr, Sydon, Egipt.
Nowy Izrael i obietnice odrodzenia: rozdziały 33:1 do 48:35.
Ta część Księgi Ezechiela, zwana "księgą odrodzenia", obejmuje proroctwa, które
pod względem treści dadzą się podzielić na trzy wielkie grupy: A. rozdz. 33-37;
B. rozdz. 38-39 i C. rozdz. 40-48. Dwie daty, które w nich spotykamy (32:21
i 40:1), pozwalają się zorientować, że dwie pierwsze grupy (rozdz. 33-39) obejmują
13 lat działalności Ezechiela i wielkie proroctwo o "dolinie wyschłych kości"
(wskrzeszenie i zjednoczenie Izraela, czyli "całego" Domu Izraelskiego. Natomiast
rozdziały 40-48 stanowią opis wizji nowej Świątyni i podziału Ziemi Świętej
pomiędzy plemiona. IV. Prorok Daniel - jest czwartym prorokiem z grupy "Wielkich
Proroków". Daniel (imię to znaczy: Bóg jest moim sędzią) pochodził z arystokracji
judzkiej. Jako młodzieniec deportowany został do Babilonu za czasów Joakima,
króla Judy, w pierwszym przesiedleniu (przed rokiem 606), podobnie jak prorok
Ezechiel (za Joachyna, 2 Król. 24:14-16) i wychowany na dworze Nabuchodonozora
(Dan. 1:1-6). Przez całe życie pracował w administracji na dworach obcych narodów
dzięki wielkim zdolnościom i ofiarności połączonej z mądrością, która objawiała
się zwłaszcza w darze wykładania snów i Bożych znaków. Na dworze królewskim
w Babilonie prorok Daniel piastował najwyższe godności państwowe nie tylko za
królów babilońskich, ale także za pierwszych władców perskich, którzy od roku
539 przejęli panowanie nad tym obszarem. Po edykcie Cyrusa (536 r.) Daniel nie
powrócił do ojczyzny, do Judei. Podobnie jak lata dziecięce, również ostatnie
dni Daniela oraz miejsce jego grobu są okryte tajemnicą. Prorok Daniel był człowiekiem
o wspaniałym charakterze, był wierny Prawu (Zakonowi) i swej religii aż do bohaterstwa,
odznaczał się żywą wiarą, męstwem i wytrwałością.
Księga Daniela jest dość przejrzysta - można ją podzielić na dwie części. Pierwsza
część to rozdziały 1-6 stanowiące zbiór budujących opisów szczegółowych, zaczerpniętych
z życia, mających związek z wychowaniem proroka Daniela na dworze królewskim,
i tak:
1 rozdz. - wychowanie i nauki Daniela i jego towarzyszy na dworze królewskim;
2 rozdz. - sen Nabuchodonozora i jego wyjaśnienie przez Daniela;
3 rozdz. - wystawienie złotego posągu przez króla Nabuchodonozora i rozkaz oddawania
mu pokłonu; przyjaciele Daniela w piecu ognistym i ich ocalenie; upokorzenie
Nabuchodonozora;
4 rozdz. - sen Nabuchodonozora o drzewie;
5 rozdz. - tragiczna uczta Belsazara i objaśnienie przez Daniela napisu na ścianie:
"mene, tekel, uparsin";
6 rozdz. - zazdrość satrapów; oskarżenie Daniela przed królem Dariuszem; wrzucenie
Daniela do lwiej jamy.
Druga część proroctwa to wizje Daniela obejmujące rozdziały 7-12:
7 rozdz. - sen Daniela o czterech zwierzętach i wizja Królestwa Syna Człowieczego;
8 rozdz. - wizja walki barana i kozła i objaśnienie jej znaczenia przez anioła
Gabriela;
9 rozdz. - proroctwo o siedemdziesięciu tygodniach oraz modlitwa Daniela o odpuszczenie
grzechów ludu; wyjaśnienie Jeremiaszowego proroctwa o siedemdziesięciu tygodniach;
10 rozdz. - widzenie Daniela nad rzeką Tygrys;
11 rozdz. - przepowiednia wojny między królami północy i południa;
12 rozdz. - proroctwo o czasach ostatecznych.
Główną jednak myśl Księgi Daniela stanowi zapowiedź odrodzenia ludzkości - zbawienia,
które dokona się na ziemi, wśród ludzi odnowionych przez wiarę i dobre uczynki.
Prorok zdaje sobie sprawę, że to wymaga przygotowania i pracy. Widzi jednak
tę chwilę, bo według jego przekonania wszystkim, co dzieje się na ziemi, kieruje
moc Boża. To Bóg, najwyższy oraz wszystkowiedzący, jest wszechmocnym Panem,
bez którego woli nic się nie dzieje w niebie i na ziemi, On też dzierży w swym
ręku losy wszystkich ziemskich zwierzchności. Jego woli podległe są wszystkie
państwa i wszystkie narody. A cztery uniwersalne królestwa ziemi, które sukcesywnie
po sobie następują, zmierzają do ich kresu. Nie są one w stanie ani przyspieszyć,
ani opóźnić nadejścia Królestwa Bożego. W ustalonym momencie i czasie ("dwa
czasy i pół czasu", "po upływie tysiąca dwustu dziewięćdziesięciu dni" i "kto
dożyje do tysiąca trzystu trzydziestu pięciu dni" - Dan. 12:7, 11 i 12) nadejdzie
ono dla ludzkości i obejmie wszystkie królestwa ziemskie, gdyż Królestwo Boże
jest królestwem sprawiedliwości, królestwem wiecznym i duchowym. Znakiem jego
pojawienia się będzie koniec rzeczywistości ziemskiej. Ten koniec poprzedzą
wojny i trudności. Spotka się z nimi przede wszystkim Izrael, stanowiący zalążek
Królestwa Bożego i początek Pańskiej obecności na ziemi. Rozdziały 2-4 oraz
7-12 dają obraz coraz to bardziej nasilającej się walki zła z dobrem, jaką Izrael
i Lud Boży będzie musiał stoczyć, zanim przyjdzie oczekiwane Królestwo Boże.
Prorok Daniel jako jeden z niewielu pisarzy Starego Testamentu wprowadza naukę
o zmartwychwstaniu, którego dokona Michał, wielki książę: "Wielu śpiących w
prochu ziemi obudzi się" - Dan. 12:2. Do tych rzadkich wersetów Starego Testamentu
mówiących o zmartwychwstaniu należy jeszcze urywek z Proroctwa Izajasza 26:19
oraz Księgi Joba 19:25-27.
W Księdze Daniela zawarta jest również nauka o aniołach. Nie są to już zwykli
posłańcy (aniołowie) Boży jak w innych księgach Starego Testamentu. Tutaj mają
imiona objawione, zadania ich są bardziej zróżnicowane i w przekonaniu Daniela
tworzą oni pewną hierarchię niebieską (10:13).
Źródła:
1. Biblia Poznańska - Wstęp do Ksiąg Proroczych
2. Słownik Wiedzy Biblijnej Wyd. 3 "Vocatio" Warszawa 1999
powrót
do
góry
wersja do druku
|