Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj |
|
|
CHRONOLOGIA - Odnośnie obecności Pana w roku 1874.Na jakiej podstawie stwierdza się, że osobista obecność naszego Pana zaczęła się w roku 1874 i ma potrwać, aż do końca Wieku Tysiąclecia? Twierdzenie to jest ugruntowane na następującej podstawie: Pan nasz przychodzi dokonać pewnego dzieła, a dziełem tym jest, że ma On królować tak długo, dopóki nie usunie wszelkiego innego autorytetu i wszelkiego nieposłuszeństwa, dopóki nie doprowadzi wszystkiego do harmonii z Bogiem, a wtedy odda Królestwo Bogu Ojcu. Pismo Święte powiada, że musi On królować tysiąc lat. Widzimy więc, że jeżeli obecność Jego nastąpiła w roku 1874, to potrwa ona aż do końca tysiąca lat. Kiedy mówimy w ten sposób, to nie należy rozumieć, że Pan nasz musi stać na jednym określonym miejscu ziemi, albo, że On w ogóle stoi na ziemi, ponieważ istoty duchowe nie potrzebują wcale jakiegoś materialnego oparcia, aby stać. Również nie mówimy, że Pan nasz ma jakieś określone miejsce i że nie może odejść z ziemi. Tego wcale nie mówimy. Natomiast myślą naszą jest, że Pan nasz przyszedł w celu królowania i że nie odstąpi od tego celu, ani w ogóle od swego dzieła. Pan może przychodzić i odchodzić od obecności Ojca Niebieskiego, podobnie jak i Kościół może być w obecności Ojca, lub może odejść z przed Jego obecności, a mimo to dzieło ich stale połączone jest z ziemią, gdyż tu jest ich Królestwo. Podobnie prezydent naszego kraju, jest urzędowo obecnym zawsze w tymże kraju, chociaż może wyjechać na Kubę lub Panama, lub gdzie indziej. Chociaż wyjedzie poza granice tego kraju, mówi się zawsze, że prezydent jest w Stanach Zjednoczonych. Mówi się, że jest obecny, ponieważ wyjeżdżając, zostawia zawsze swego zastępcę w Waszyngtonie; tak samo mówi się o obecności prezydenta w tym kraju, bez względu na to czy jest on w Waszyngtonie, czy też w innym mieście. Podobnie ma się rzecz z naszym Panem Jezusem w ciągu całego Wieku Tysiąclecia. Ciągle będzie on panującym Królem na ziemi, tak samo jak teraz mówimy, że wstąpił na wysokości aby wstawić się za nami u Ojca. Siedzi On na prawicy majestatu Boga Najwyższego, ale nie znaczy to, że Pan Jezus siedzi na jakimś określonym miejscu i że nie może się stamtąd nigdzie ruszyć, ani też, że Pan Jezus siadł tam i na wieki będzie siedział po prawej ręce Boga, lecz znaczy to, że Jezus jest zaraz po Ojcu, co do zaszczytu i godności Jezus następuje zaraz po Ojcu i zawsze zatrzyma to stanowisko. Będzie po prawicy Ojcowskiej i wtedy, kiedy będzie rządził jako Król na ziemi, tak samo jak mówimy o wtórym przyjściu Syna Człowieczego, że przyjdzie On w chwale po prawicy Swego Ojca. Kiedy przyjdzie w obłokach, w chwale i w mocy wielkiej, będzie On po prawicy Ojca po wszystkie wieki. KPiO 1907; ang: 71 |