PRZYBYTEK - Kadzidło w Świątnicy Najświętszej.Czy było koniecznym aby dym kadzidła uprzedził najwyższego Kapłana do Świątnicy Najświętszej, gdy miał tam wchodzie z krwią kozła?
Ofiara kadzidła, sprawowana w dniu Pojednania przez najwyższego kapłana, zyskiwała dla niego uzna nie u Wszechmocnego i była manifestacją jego godności okazania się przed obliczem Bożym. Przeto nie było dla niego koniecznym, składać jakiej innej ofiary oprócz tej. Całe dzieło Pojednania było rozdzielone na dwie części. Gdyby w figurze było pokazane, że i niżsi kapłani mieliby wchodzić do przedziału Najświętszego, to zdaje się, że byłoby potrzebnym aby przed wejściem każdy z nich ofiarował kadzidło.
W pozafigurze my jesteśmy przedstawieni nie osobiście, ale jako członkowie ciała Chrystusowego. Przeto nie było konieczne aby kadzidło było ofiarowane częściej jak jeden raz. Jest jednak prawdopodobnym, że dym i wonność kadzenia po zostawała w przedziale Świętym i Najświętszym aż do dokończenia ofiar dnia Pojednania. Ofiara ta (przedstawiona w kadzidle) jest oceniana przez Ojca Niebieskiego dotąd i na zawsze.
KPiO 1911; ang: 692 |