Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj


Drukowanie Drukowanie
Drukuj Pytanie
Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa
Biblioteka
 

PRZYMIERZA - Zebrane pytania.

  1. Proszę wytłumaczyć Żyd. 9:15: "Dlatego jest Nowego Testamentu pośrednikiem, aby, gdyby śmierć nastała na okupienie onych występków, które były pod pierwszym testamentem, ci, którzy są powołani, wzięli obietnicę wiecznego dziedzictwa."
  2. Ja rozumiem, że człowiek Chrystus Jezus, przez ofiarowanie swojego ludzkiego życia, zapłacił cenę okupu za cały świat.
  3. Jezus mógł potem przedstawić Swoim naśladowcom udział w tej ofierze.
  4. Jeżeli Jezus, w czasie Swojej śmierci, nie zapieczętował krwią Nowego Przymierza, to czy mógł zaproponować Kościołowi udział w Swoim pośredniczym dziele?
  5. Rozumiem, że Nowe Przymierze jest Zagonem (prawem) Miłości; czy to zapatrywanie jest właściwe?
  6. Proszę wytłumaczyć Jana 13:34 - "Nowe przykazanie daję wam, abyście się społecznie miłowali," czy było to wstępem Nowego Przymierza, które On miał dla nich zapieczętować?

Dla dogodności naznaczyliśmy powyższe pytania liczbami, i według tego będziemy odpowiadać.

  1. Ten ustęp pokazuje kontrast między Starym Przymierzem Zakonu a Nowym Przymierzem. Pierwotne, czyli Przy mierze Abrahamowe, pod którym Chrystus i Jego ciało jako duchowe nasienie Abrahama rozwija się, nie podpada pod naszą dyskusję. Apostoł pisał do tych, którzy jeszcze ufali w Przy mierze Zakonu i twierdzili, że jest potrzebnym, nie tylko, aby wierzyć w Chrystusa, lecz także, aby utrzymać Zakon i być obrzezanym, ażeby w zamian otrzymać łaskę Boską. Temu sprzeciwia się Apostoł mówiąc, że to było fałszywym tłumaczeniem. Wykazuje, że Przymierze Zakonu, pośredniczone przez Mojżesza było typem na większe "Nowe Przymierze", którego Po średnikiem jest Mesjasz.
  2. Zakon Mojżeszowy był już umarłym w tym zrozumieniu, iż wyznaczona nagroda była wziętą przez Jezusa. Jest jednak żywym dla wszystkich Żydów jako jarzmo, z pod którego mogą być uwolnieni w dwojaki sposób: albo przez śmierć zakonowi i wszystkim obietnicom i nadziejom tego, wyrzekając się wszystkich praw restytucyjnych aby tym sposobem stać się współuczestnikami z Chrystusem jako członkowie ciała Mesjaszowego, podczas Wieku Ewangelii; albo przez przejście ze starego Przymierza Zakonu do Nowego Przymierza, gdy ono wejdzie w życie na początku Tysiąclecia. Tedy wszyscy Żydzi i ich przynależności będą przeniesieni od Mojżesza, owego nie kompetentnego Pośrednika do Mojżesza w chwale, do lepszego Pośrednika i lepszego Przymierza, którego zarządzenia będą błogosławić Izraela i wszystkie pokolenia ziemi, ktokolwiek w ogóle będzie chętny poddać się pod te łaskawe zarządzenia.

    Ten ustęp nie odnosi się do nikogo, jak tylko do Żydów, którzy znajdują się pod starym Przymierzem Zakonu. Wcale nie odnosi się do pogan. On pokazuje Boskie zarządzenia, że Mesjasz jest Pośrednikiem Nowego Przymierza dla Izraela, i że Jego śmierć, gdy będzie zastosowana, będzie wystarczającą, aby znieść przestępstwa Izraela pod starym Zakonem popełnione. To umożliwi im otrzymać ziemską część przewidzianą w Przymierzu Abrahamowym dla ziemskiego nasienia Abrahamowego, jako piasku na brzegu morskim. Zatem ostatecznie, Izrael, jako Boski "wybrany naród," otrzyma więcej aniżeli się spodziewał. Obietnice Izraela nie były niebieskimi, czyli duchowymi, lecz ziemskimi: "Wszystką ziemię, którą widzisz, (Abrahamie) dam tobie i nasieniu twemu po tobie;" i jako główny naród na ziemi oni mieli nauczać wszystkie narody, aby każdy mógł "siedzieć pod winną macicą i figowym drzewem."

    Te obietnice są tak pewne jak Słowo Boże, One tylko czekają aż "Tajemnica" mnogiego Pośrednika będzie "dokonaną" (w ofierze i w chwale zmartwychwstania).

    Potem "Tajemniczy" Pośrednik, przez Swoją śmierć jako Testator, zapieczętuje Nowe Przymierze, a wybrany naród Izraela "otrzyma wieczne dziedzictwo", za którym czekał, przez przeszło trzydzieści pięć stuleci. Apostoł Paweł wyjaśnia to również w liście do Rzym. 11:17-29,31.

  3. Jak to już było wykazane, ofiara naszego Pana nie była zapłatą za grzechy świata, lecz przygotowała cenę okupową, którą On później przedstawi sprawiedliwości za grzechy całego świata.
  4. Twój argument nie jest logiczny. Gdyby Pan nasz dokończył dzieła ofiary, to nie mógłby dać Swoim naśladowcom udziału w tym dziele.
  5. Pismo Święte nigdzie nie mówi, aby Pan nasz Swoją krwią zapieczętował Nowe Przymierze. Ani nie było potrzebnym dla niego, aby przez zapieczętowanie Nowego Przymierza mógł się stać Pośrednikiem tegoż. On był Pośrednikiem Nowego Przymierza przez Boskie postanowienia i obietnice setki lat przedtem nim się stał człowiekiem Chrystusem Jezusem. On był Pośrednikiem Nowego Przymierza, gdy urodził się w Betlejem, w takim samym znaczeniu jak był naonczas Zbawicielem świata; nie iż już wtedy zapieczętował Nowe Przymierze, ale w tym znaczeniu, że On był Tym, przez którego zbawienie świata i Nowe Przymierze dla jego błogosławienia miało być ostatecznie dokonane.
  6. Pan nasz nie zbawił jeszcze świata, ani jeszcze nie wypełnił roli Pośrednika Nowego Przymierza, lecz wypełni obie te czynności, podczas Tysiąclecia, przy końcu, którego wypełni się proroctwo: "Z pracy duszy Swej ujrzy owoc, którym nasycon będzie." Pan nasz dał przywilej Swemu Kościołowi uczestniczyć w Jego Pośredniczym Królestwie na warunkach uczestniczenia w Jego kielichu cierpień i samo - ofiary - w Jego chrzcie śmierci. Tym sposobem Kościół otrzymuje dział w Jego nagrodzie chwały, czci i nieśmiertelności, w Jego "pierwszym zmartwychwstaniu." (Fil. 3:10). Uczestnicząc w Jego chwale i tronie jako współofiarnicy i współdziedzice tej obietnicy, członkowie Jego ciała będą wraz z Nim Pośrednikiem między Bogiem i ludźmi podczas Tysiąclecia - będą wykonywać dzieło Pojednania świata, o ile synowie jego będą chętnymi otrzymać błogosławieństwa odrodzenia.

  7. Twoje zapatrywanie nie jest właściwe. Jest wielka różnica między Przymierzem a prawem Przymierza. Boskie Prawo dane Izraelowi było streszczone w słowach: "Będziesz miłował Pana Boga twego z całego serca twego, ze wszystkiej myśli twojej, ze wszystkiej duszy twojej i ze wszystkich sił twoich, a bliźniego twego jak siebie samego." Ten Zakon jest doskonały i będzie podstawą, czyli prawem Nowego Przymierza. Mojżesz, jako Pośrednik pod jego Przymierzem miał na celu dopomóc Izraelowi zachować Zakon, a za to Bóg im przyobiecał dać żywot wieczny. Lecz oni nie byli w stanie zachować tego zakonu doskonale w myśli, słowie i uczynku, i z tej przyczyny dostało się im w udziale przekleństwo śmierci, zamiast błogosławieństwa żywota.
  8. Pod tym Przymierzem, Mojżesz był uprzywilejowany do zarządzania i składania ofiar za grzechy, i tak rok za rokiem, lud był oczyszczony od pierwotnych przestępstw. Lecz on nie był w stanie w rzeczywistości zmazać ich grzechy, i nie miał prawa ani władzy, by istotnie doprowadzić ich do doskonałości i zdolności zachowania Zakonu.

    Nowe Przymierze będzie miało te same prawa, lecz Pośrednik, który w tym czasie wypłaci sprawiedliwości cenę okupową za świat, którą zapewnił przez Swoją ofiarniczą śmierć, będzie miał zupełną władzę nad ludzkością i będzie mógł obchodzić się miłosiernie z ich niedoskonałościami i stopniowo wyzwalać ich z grzechu i śmierci z powrotem do doskonałości, a buntowników skazywać na wtóra śmierć. Przy końcu Tysiąclecia przedstawi chętnych, posłusznych i w zupełności udoskonalonych Ojcu.

    Widzimy więc, że Boska działalność z ludzkością pod figuralnym Przymierzem Zakonu i pozafiguralnym Nowym Przymierzem jest na zasadzie zupełnego posłuszeństwa Boskiemu prawu, a nie na zasadzie przypisanego posłuszeństwa przez wiarę. Jako posłuszeństwo wobec starego Przymierza Zakonu przyznawało nagrodę ludzkiej doskonałości i życia, podobnie nagrodą Przymierza będzie żywot wieczny albo wieczna śmierć.

    W zupełnym przeciwieństwie do tych dwóch zarządzeń. Kościół jest teraz powołany "niebieskim powołaniem" pod Przymierzem Abrahamowym - do członkostwa w ciele Chrystusowym, które wraz z Głową Jezusem, będzie stanowić Pośrednika Nowego Przymierza. "Kościół nie jest pod Zakonem, ale pod łaską," nie jest sądzony według ciała i ziemskiej restytucji, ale według serca i zamiarów; musi poświęcić prawa restytucyjne, aby dostąpić "wysokiego powołania" do żywota i chwały na duchowym poziomie w roli członków Pośrednika Nowego Przymierza.

  9. Nie, "Nowe Przykazanie" wyraża wyższe prawo od tego, które było dane żydom pod Przymierzem Zakonu, a także od tego, które dane będzie Izraelowi i ludzkości pod Nowym Przymierzem. Nowe Przykazanie, wzmiankowane przez naszego Pana, nie jest wcale przykazaniem Ojca; jest to przykazanie naszej Głowy i nauczyciela dla tych wszystkich, którzy wstąpili do szkoły Chrystusowej, i którzy mają nadzieję stać się członkami Pomazańca - członkami Pośrednika, Proroka Kapłana i Króla nowej dyspensacji. Sprawiedliwość nie mogłaby dać tego przykazania. Wszystko, co sprawiedliwość przykazywała, było wyrażone w Zakonie danym Izraelowi, to jest "najwyższą miłość dla Boga, a dla bliźniego jak do samego siebie." To Nowe Przykazanie, które nam dał Pan, odnosi się tylko do Kościoła wieku Ewangelii.
  10. W rzeczywistości to tak się przedstawia: "Jeżeli chcecie być Moimi uczniami, i chcecie mieć udział w Mojej stolicy, chwale i nieśmiertelności, musicie posiadać Mojego ducha. Musicie uczynić więcej aniżeli zachować zakon; musicie być samoofiarującymi. Chcącym mieć udział w Mojej chwale. Ja daję nowe przykazanie, aby jedni drugich miłowali, jakom i Ja ich umiłował." (Jan 15:12). Ja was tak umiłowałem, że położyłem życie Moje ofiarą za was i wy musicie mieć tego samego ducha i brać udział w mojej samo ofierze; bo inaczej nie możecie być Moimi uczniami, mieć udziału w Mojej chwale, ani współdziałać w Moim dziele Pośredniczenia i błogosławienia Izraelowi i ludzkości. Ktokolwiek by chciał być uczniem Moim, musi wziąć krzyż swój i naśladować Mnie, a tam gdzie Ja będę, i on będzie także. Zapewne, nikt nie może powątpiewać w znaczenie zdania Zbawiciela - uczniowie Moi muszą umrzeć ze mną.

KPiO 1910; ang: 177