Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj


Drukowanie Drukowanie
Drukuj Pytanie
Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa
Biblioteka
 

SĄD - Ten, co mnie sądzi, jest Bóg.

Przypuśćmy, że ktoś znajdował się w nałogu palenia lub używania tabaki i z czasem poznał brzydotę tego nałogu, postanowił zaprzestać i przez pewien czas rzeczywiście zaprzestał. Gdyby taki później zaczął ponownie to praktykować kiedy niekiedy, przez co okazałby się niezupełnym zwycięzcą z tej sprawie,(chociaż duch był ochotny, lecz ciało mdłe) - czy taki utraciłby koronę i przyłączony zostałby do "Wielkiego Grona", czy też doprowadziłoby to go do wtórej śmierci?

Używanie tabaki jest bardzo brzydkim nałogiem. Są też inne nałogi uważane za brzydkie przez niektórych, lecz nie tak przez innych. W takich sprawach nie powinniśmy nakreślać granicy, jeżeli Biblia jej nie nakreśla. Przeto żaden z pomiędzy wiernych nie powinien sądzić drugiego pod względem rzeczy ofiarowanych bałwanom, pod względem palenia, żucia tabaki lub w innych podobnych sprawach. Możemy i powinniśmy zachęcać jedni drugich do czystego życia, lecz sąd i potępianie nie do nas należy.

Nie myślimy, aby ktoś był potępiony na wtórą śmierć za brak odpowiedniej kontroli nad takimi nałogami jak palenie, używanie tabaki, kawy, morfiny, itd. Sam tylko Bóg wie jak mozolnie ktoś walczy i tylko On zna tych, co mężnie walczą w tych sprawach codziennie aż do końca. My nie jesteśmy kompetentni do sądzenia, św. Paweł powiedział: "U mnie to jest najmniejsza żebym był od was sądzony, albo od sądu ludzkiego; lecz i sam siebie nie sądzę... Ten, który mnie sądzi, Pan jest." (1 Kor. 4:3-4). Nawet samych siebie nie mamy za pochopnie sądzić jakbyśmy zasługiwali na wtóra śmierć. Bogu należy pozostawić to, czy jesteśmy zwycięzcami, czy też nie. Mając to na względzie, obowiązkiem naszym jest starać się usilnie postępować naprzód; nie zniechęcać samych siebie ani drugich, a raczej podtrzymywać ich i zachęcać do większej odwagi i gorliwości w służbie Pańskiej.

KPiO 1912; ang: 383