Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj


Drukowanie Drukowanie
Drukuj Pytanie
Straż i Zwiastun Obecności Chrystusa
Biblioteka
 

SPRAWIEDLIWOŚĆ - Sprawiedliwy za niesprawiedliwych.

Jeżeli sprawiedliwość jest gruntem stolicy Bożej, jak mogła sprawiedliwość pozwolić niewinnemu cierpieć, ażeby winny był uwolniony?

Najlepsza odpowiedź jaką bym, mógł dać na to pytanie, to radziłbym pytającemu przeczytać piąty tom Wykładów Pisma świętego: "Pojednanie człowieka z Bogiem". Lecz w streszczeniu odpowiadam, że sprawiedliwość Boska nie przymuszała do niczego naszego Pana. Sprawiedliwość nie mogła zniewolić Go do oddania życia swego za nas. Pismo Święte nigdzie nie nadmienia o tym, że Jezus był zmuszony umrzeć za nasze grzechy, lecz znajdujemy w Piśmie Świętym, że zgodnie ze sprawiedliwością i miłością, Bóg przedstawił Synowi Swemu wielką i cudowną propozycję, zostawiając Jego woli przyjęcie lub odrzucenie tejże. Pismo Święte pokazuje, że On przyjął tę propozycję i wydał Siebie na Okup za rodzaj ludzki.

Co się tyczy Jezusa, była to Jego własna sprawa. Propozycją Ojca Niebieskiego było, że, jeżeli Jezus okaże Swoją miłość, posłuszeństwo i wierność do tego stopnia, że uniży się i opuści poziom duchowy, biorąc na się ludzką naturę, którą ma położyć ofiarą na korzyść ludzkości, to On oceni ten dowód miłości i posłuszeństwa i sowicie Go wynagrodzi.

I co się stało? Bóg rzeczywiście nagrodził Go za okazaną wierność i posłuszeństwo. Apostoł Paweł pisząc o Chrystusie, mówi: "Który dla wystawionej sobie radości poniósł krzyż, wzgardziwszy sromotą." Pamiętajmy, że On nie był zniewolony do podjęcia krzyża i śmierci; Sam nawet powiedział, że mógł przywołać cały legion Aniołów na swoją obronę, nie był On zmuszony do wypełnienia choćby i joty. Ale "dla wystawionej sobie radości," dla wielkiej obietnicy którą Bóg mu dal: odnośnie królestwa i błogosławieństwa ludzkości, jak również Jego własnego wyniesienia, dla tych to rzeczy znosił krzyż, i wzgardził sromotą. "Dlatego - mówił Apostoł - Bóg go nader wywyższył i darował mu imię ponad wszelkie imię, aby w imieniu Chrystusowym' wszelkie kolano się skłaniało, i tych którzy są w niebiesiech, i tych którzy są na ziemi". Kolana na niebiesiech już się skłoniły, uznając Go jako Pana Panów, a kolana na ziemi skłonią się w Tysiącleciu.

KPiO 1914; ang: 393