Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj |
|
|
SZATAN - Czy może czytać nasze myśli?Czy mógłbyś podać jakie Pisma potwierdzające lub zaprzeczające temu że szatan może czytać nasze myśli i serca, czy też moc tę ma tylko sam Bóg? Nie mogę przypomnieć sobie żadnego Pisma, które popierałoby to lub zaprzeczało. W moim zrozumieniu jednak, wszystkie wskazówki Pisma świętego, jakie sobie przypominam, doprowadzają mnie do konkluzji, że szatan może czytać myśli; lecz władzę tę, o ile ją posiada w ogóle, ma w ograniczonym stopniu, tak, że nie może nam zaszczepiać swoich myśli. Wdzięczni jesteśmy Bogu za to. Myślimy jednak, że on jest zawsze gotowym wykorzystać wszelkie nasze poślizgnięcia się, jak i każdą sposobność jaką byśmy mu dali do wciskania się na nasz umysł. Znamy takich, którzy byli ludem Pańskim i może są nim dotąd, którzy jednak są molestowani przez złe duchy. Zwykle są to tacy, co kiedyś mieli do czynienia ze spirytyzmem i raz po raz są molestowani różnymi sugestiami od złego. Pewna siostra mówiła mi, że kiedyś była piszącą medium'; jakaś siła ujmowała ją za rękę i gdy ona poddawała się, ręka jej wypisywała pewne poselstwa. Kiedykolwiek ta siła dawała znać że ma jakieś poselstwo do zwiastowania, siostra ta myślała sobie: "Ciekawa jestem co duchy mają do powiedzenia". Gdy dowiedziała się jakie to są duchy, że nie są duchami zmarłych ludzi, ale upadłymi aniołami, nie chciała mieć z nimi nic więcej do czynienia. Ona poznała prawdę, a sprawa jej nie była wcale wyjątkową. Inna siostra była swego czasu zwiedziona do bawienia się tak zwanym "planchette" (mała deseczka w kształcie serca, na trzech nóżkach, u końca której dwie mają maleńkie kółka a jedna ołówek), którą bawiła się w swym kole rodzinnym, mniemając, że pisanie powodowane jest pewnego rodzaju siłą elektryczną; nie myśląc wcale, aby złe duchy miały z tym jakąkolwiek styczność. Gdy już poważniej zagłębiła się w tę sprawę, złe duchy zaczęły się jej naprzykrzać, przychodząc do jej mieszkania. Mogła do pewnego stopnia słyszeć ich wchodzenie, co działo się o pewnej godzinie każdego wieczora. Jedyny skuteczny sposób uwolnienia się od tych duchów, jaki wiem, jest rozkazać im stanowczo, w imieniu Pana Jezusa aby odstąpili. Znam takie wypadki, gdzie to było uczynione i dane osoby zostały uwolnione od tych duchowych natrętów. W każdym jednak wypadku, ataki tych duchów skierowane były tylko przeciwko takim osobom, które kiedyś poddawaj się ich wpływom. Niektóre osoby mogą słyszeć pewne głosy, jakich inni nie słyszą. Rzeczy jakie słyszą są niekiedy okropne i brzydkie, a innym rażą głosy te mówią o pięknych rzeczach. Pewien mężczyzna mówił mi pewnego razu, że Bóg z nim rozmawia. Mówił, że on wie iż to był Bóg, ponieważ pouczał go jak lepiej ma się modlić itp. Powiedziałem mu, że Bóg nie mówi z nami w tych ostatecznych dniach, bo mówił przez Syna Swego Jezusa, przez Apostołów i przez Słowo Swoje. Przeto nie mamy dawać posłuchom takim głosom, które są głosami złych duchów. Z czasem człowiek ten przyznał, że ono tak wygląda, ponieważ niekiedy słyszy dwa a nawet trzy głosy mówiące równocześnie, jakoby przez telefon. Ostrzegłem go aby miał się na baczności, bo może dostać pomieszania zmysłów. Wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby te złe duchy otrzymały znacznie więcej mocy w niedalekiej przyszłości. Nie potrzebujemy się jednak obawiać, ponieważ większy jest Ten, który jest za nami, aniżeli wszyscy ci, co są przeciwko nam. W wypadku owej siostry, która słyszała przychodzące duchy każdego wieczora, mówiła mi jeszcze, że małe jej dzieci pytały się jej: "Czy duch ten jeszcze nie przyszedł?" "Czy dzieci twoje nie odczuwają bojaźni?" - Zapytałem. Ona odrzekła że nie, ponieważ widzą, że ja się nie boję. Pan widocznie ma nad nami opiekę. Dzieci widząc że ja się nie boję, są również spokojne. Ludność tego świata niema świadomości o tych rzeczach i z tego powodu jest bardzo podatna do popadnięcia w te sidła diabelskie. KPiO 1913; ang: 623 |