Redakcja - Na Straży - Wędrówka - The Herald - Księgarnia i Czytelnia - Biblia Gdańska - Betania - Strona główna - Szukaj |
|
|
ZEBRANIA - Obrady względem.Gdy zgromadzenie jest liczne i uzna za stosowne poruczyć pewne działy pracy - takie jak naznaczenie czasu i miejsca na zebranie, naznaczenie braci do prowadzenia zebrań itp. - czy praca ta ma być poruczona tylko samym starszym, jako nadzorcom zboru, czy też wraz ze starszymi mają obowiązki te pełnić także diakoni? Słowo Boże pozostawia nam w podobnych sprawach znaczną wolność. Ono nie wyszczególnia, jaką czynność mają wykonywać starsi, a jaką diakoni. Możemy więc wnosić, że sprawy te wolno zborom załatwiać tak jak im najdogodniej. Starsi powinni wykonywać duchową pracę w Kościele, to jest zebrania i wszystko co w ten zakres wchodzi. Powinni to być bracia odpowiedni do przemawiania publicznie, jak to Apostoł mówi, że mają być "ku nauczaniu sposobni." Niektórzy są sposobni do nauczania publicznie, więc powinni być do tego naznaczeni, inni zaś, sposobni do nauczania prywatnie, mogą być naznaczeni do prowadzenia badań beriańskich i zebrań domowych. Sposobność ku nauczaniu należy tłumaczyć dość obszernie. Określenie to nie odnosi się do samej tylko zdolności przemawiania z estrady, lecz oznacza zdolność nauczania w jakikolwiek sposób. Niektórzy myślą, że gdy są obrani starszymi, to znaczy, że muszą przemawiać publicznie; lecz tak nie jest. Sposobność ku nauczaniu obejmuje w sobie tak zdolność publicznego nauczania jak i prywatnego; więc niektórzy powinni otrzymać pracę prywatną, inni zaś publiczną, lecz tak jedni jak i drudzy mają być "ku nauczaniu sposobni." Starsi powinni prowadzić wszystkie zebrania, ponieważ zebrania są duchowe. Jeżeli ktoś jest nieodpowiedni na starszego, to nie jest też odpowiedni do prowadzenia zebrań. Na co tedy są diakoni? Słowo diakon znaczy sługa i stosuje się do takiego, co wykonuje jakąkolwiek bądź służbę. Na przykład może to być ten, co służy jako gospodarz sali, jako mający dozór nad książkami, nad gazetkami itp. Wiele różnych czynności może być poruczone diakonom i w wielu wypadkach oni dopilnują tych rzeczy o wiele lepiej, aniżeli to, kto inny mógłby uczynić. Dajcie im więc taką pracę, jaką umieją dobrze wykonać. Niekiedy ludzie o zmyśle kupieckim mogą być użyteczni jako diakoni, chociaż nie są sposobni do nauczania. Taki brat może być z właściwością naznaczony na dyrektora pracy ochotniczej, chociażby nawet nie mógł tej czynności wykonać tak dobrze jak starszy. Starszym jednak nie należy tej pracy powierzać; albowiem oni mają dosyć pracy duchowej, która da im dosyć zajęcia, jeżeli będą chcieli ją dobrze wykonać. Teraz, czy diakoni i starsi mają obradzać wspólnie? Moim zdaniem byłoby rzeczą właściwą i przyjemną, gdyby diakoni mieli dostęp do wszystkich zebrań braci starszych; ponieważ dobry diakon, wierny w pełnieniu powierzonych mu obowiązków, zasługuje na uznanie i zjednywa sobie "dobry stopień" (1 Tym. 3:13) to znaczy dobry stopień wolności. Taki może zostać starszym, jeżeliby nadal okazywał wzrost i zdolności do tej pracy. Diakoni mają pewną pracę do wykonywania. Oni mają służyć nie tylko starszym, ale także zborowi. Wiele jest działów służby w zborze, tak samo jak wiele pracy było potrzeba w łączności z niniejszą konwencją. Trzeba było podlać wiele pracy przygotowawczej, wyszukać salę, pokojów dla przyjezdnych itp. Niezawodnie, że do wykonania tej pracy był wybrany komitet, w skład, którego mogli wejść tak dobrze starsi jak i diakoni. Praca ta mogłaby być wykonana przez samych starszych, albo też przez samych diakonów i zależnie, którzy z nich byli w możności ją wykonać. Niektórzy bracia mają wiele zdolności inni mają jej bardzo mało. Weźmy na przykład pracę ogłoszeniową w gazetach, (tyczącą się wykładów, lub konwencji). Pracę tę może wykonać także diakon, jeżeli jest do tego uzdolniony. Jednak odpowiedzialność w duchowych rzeczach spoczywa na starszych. Weźmy za przykład słowa apostoła Pawła, który, będąc w drodze do Jeruzalemu, zatrzymał się w Milecie i posłał po starszych Zboru Efeskiego. Gdy przyszli, przemówił do nich: "Pilnujcież tedy samych siebie i wszystkiej trzody, w której was duch święty postanowił biskupami, abyście paśli zbór Boży, którego nabył przez krew własnego Syna." (Dz. Ap. 20:28). Z tego wynika, że obowiązkiem tamtych jak i wszystkich starszych było i jest paść trzodę Bożą. Diakoni mogą wykonywać różną inną pracę. Na zebraniach starszych i diakonów, starsi powinni mieć nadzór nad rzeczami duchowymi, diakoni zaś nad doczesnymi. Jedni drugim powinni doradzać w tych różnych sprawach. Niektóry może udzielić dobrej rady w rzeczach interesownych. Inny zaś w rzeczach duchowych. Chociaż odpowiedzialność w rzeczach duchowych w ostatecznym głosowaniu, spadnie na starszych, to jednak oni powinni chętnie przyjąć wszelką myśl i radę braci diakonów. Natomiast odpowiedzialność w doczesnych sprawach zborowych spoczywa na diakonach jednakowoż starsi mogą im z właściwością udzielić dorady. Głosowanie powinno być wspólne, lecz starsi są odpowiedzialni za wyniki. Domyślam się, że wasze zebrania na obradzanie różnych spraw odbywają się oddzielnie od innych zebrań. Tak jest najlepiej. Zebrania interesowe powinny być zawsze oddzielone od innych. Nie pozostawiajcie też wszystkich spraw zborowych w rękach samych tylko starszych, bo ci mogliby wam umknąć z zebraniem. Zatrzymajcie niektóre sprawy w rękach zgromadzenia, ponieważ odpowiedzialność za wszystkie sprawy zboru spoczywa ostatecznie na zgromadzeniu, pomimo że wiele jest takich rzeczy, które mogą być pozostawione starszym i diakonom. KPiO 1916; ang: 480 |